 |
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 18:52, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Mój ulubiony sklep to przecież 'świat gumek'.
Aguarie rozumiem cię, że boisz się iść do sex shopu, to bardzo dojrzała decyzja, trzeba ją poważnie przemyśleć ;] a czy ty wogóle wiesz co oni tam sprzedają?!
|
|
|
 |
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 18:55, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
zie... ziemniaki? -.^
Przecież to takie zabawne tematy. I okazja do pożartowania. :]
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 18:57, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Przy okazji... od noszenia tamponów można przestać być dziewicą? to taki pasjonujący temat. Wracając do tematu, mój znajomy pan X mówi mi, że ma dużego PIESKA, czy to romantyczne czy zboczone?
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 18:59, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Statystycznie rzecz biorąc, 80 % wybierze opcję B.
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 19:04, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
bo we mnie jest seks! <zawstydzony> Mam takie swoje małe grzeszki... oglądałam kiedyś te sceny od 16 roku życia... ale myślę, że nie jestem sama.
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 19:30, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Owszem, ale nie zapominajmy, że jest pewna różnica. Załóżmy, że A w wieku dojrzewania ogląda takie filmiki i potem co? Wyrasta na to, co wyrasta. Podczas gdy B, karmiąc się tym samym, mimo wszystko jest porządnym człowiekiem.
|
|
Meredith
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 21:17, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
yhy, a narazie żygam an reklame Diureksa xD
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 22:02, 10 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
1.*rzygam
2.*Durexa, jeśli o to ci chodzi.
3.*zboczenie. Nie ma takiego słowa jak "zboczeństwo".
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 9:25, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
ha ha, przypomniało mi się jak mieliśmy próbny egzamin z angielskiego i był listening i było dopasować literkami w jakim pokoju ktoś jest. I nagle takie jęki i skrzypienie, wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem, moja koleżanka nawet zaznaczyła, że to bedroom, ale tak naprawdę to oni tylko przesuwali meble O_o
|
|
Edek
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 10:23, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
mielismy to samo tylko u nas chłopak wyciągał dziewczynę z doły...
Wszyscy ryczeli ze śmiechu....
Potem był jeszcze tekst ,,chodź w krzaki" :D
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 11:30, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
dobre^_^ ciekawe jaki będzie następny!
|
|
 | Re: Romantyczność a Zboczenie |  |
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 14:18, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
zboczeniem* ;)
|
|
Meredith
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 16:19, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
ono właśnie nie jest, ale niektórym sie wydaje
a co myślicie o zdradzie? dla mnie to zboczenie ;/
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 20:14, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
A to żeś wymyśliła znowu, zdrada jest fajna ;] Czasami to despracki krok, ale czasami w porę dzięki niej można oprzytomnieć i uratować związek ;]
|
|
Mirpul
Dołączył: 09 Cze 2006 |
Posty: 1468 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Tarchocity |
|
 |
Wysłany: Nie 20:34, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Po 1:
Zdrada to zboczenie?
Po 2:
W sumie, trudno jest tak naprawdę zdefiniowac zboczenie. To zależy od stopnia pruderii.
Po 3:
Jak czytam ten temat to mnie ze śmiechu po podłodze tarza xD
|
|
karolcia452
Dołączył: 23 Mar 2008 |
Posty: 69 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 21:40, 11 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja myslę, że namiętne całowanie w bieliźnie to już lekkie zboczenie ;/ No ale każdy ma swój gust :)
Ja nie uważam, zę namiętne całowanie to zboczenie, ale rozbieranie już troche tak.
|
|
 |
 | |  |
SeeU
Dołączył: 20 Kwi 2008 |
Posty: 1289 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pon 10:18, 12 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Dajcie spokój. Jeśli kogoś się kocha to nie ma mowy o zboczeniu w jego towarzystwie, przebywając z nim sam na sam. Zwykły pocałunek w policzek, french kiss czy nawet seks - nic z tych rzeczy nie jest zboczone, jeśli kocha się drugą osobę. Rozmawianie przez telefon z ukochaną/nym o rzeczach związanych z seksualnością również nie jest zboczeniem.
Poza tym zboczenia nie dotyczą tylko samej seksualności. Zboczenie to najczęściej jakieś odejście od stereotypu, krzywo widziane w społeczeństwie. Zboczenia mogą być w różnych dziedzinach. Na przykład istnieje zwrot 'zboczenie zawodowe' - osoba taka jest nadmiernie powiązana z pracą poprzez łączenie z nią życia osobistego, prywatnego, czasem też intymnego.
Dlaczego o tym mówię? Bo chcę Wam uświadomić, że nie ma zboczenia między dwojgiem kochających sie ludzi, bo w związku partnerskim obydwie strony powinny się szanować.
Zboczenie w Waszym RPGu też tak naprawdę nie ma miejsca. Wy tylko gracie te postaci i, tak jak aktor w filmie, nie przykładacie do tego własnego uczucia miłości (nie można kochać postaci nieistniejącej - takie coś już się leczy).
Proste. ;3
|
|
 |
 | |  |
Meredith
Gość
|
 |
Wysłany: Pon 18:42, 12 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Można kochać x3
tj. nie
ale Kaszalot istnieje..jakby XD
SeeU, popieram, zgadzam sie. etc ;)
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 3
|
|
|
|  |