Wasz stosunek do policji ..?

dumb. napisał:

sama nie wiem, ale myślę, ze policja jest jak najbardziej potrzebna!

Jeśli ktoś zrobi odrobinę za głośną imprezę, to oczywiście radiowozik przyjedzie, a jakże. A jeśli komuś ukradną torebkę, to cała procedura spisywania, łażenia po komisariatach, a zguba i tak się nie znajdzie. Cóż...

ja tam policjantom macham i się nisko kłaniam.
nie dokuczam, nie piszę pierdół i jest mi z tym dobrze.
policjant też człowiek.

Mam mieszane zdanie co do policjantów. ^^
ale jak najbardziej nie wyzywam, ani nic z tych rzeczy.

szkoda że policja patrzy głównie na to czy pies naszczał/nasrał do rowu,
a nie zajmują się poważnymi przypadkami, jak np. kradzież czy bijatyka ;]

Wysłany: Sob 20:15, 14 Mar 2009

Kod:

Jeśli ktoś zrobi odrobinę za głośną imprezę, to oczywiście radiowozik przyjedzie, a jakże. A jeśli komuś ukradną torebkę, to cała procedura spisywania, łażenia po komisariatach, a zguba i tak się nie znajdzie. Cóż...

Policjanci działają według ustalonych procedur o.o' jeżeli je złamią - tracą pracę, więc to raczej nie wynika ze złośliwości.

znam paru policjantów, normalni ludzie, którzy za beznadziejną kasę mają bronić naszego bezpieczeństwa xP

więc ja nic do nich nie mam

Wysłany: Nie 10:01, 15 Mar 2009

Aha, no to wszystko zwalmy na złe procedury, których oczywiście nie wolno zmienić, bo cały domek z kart się rozsypie... =='

Dołączył: 12 Mar 2009

najbardziej mnie bawi jak ci mlodzi ludzie przez nacisk srodowiska i piosenki HH mowią HWDP (z błędem ofc) a jak co do czego przychodzi to do policji ze łzami w oczach "panie wladzo, ktos mi sie do domu wlamal"

Denerwują mnie ludzie, którzy mają bluzy, kurtki vlepki z napisem JP, tagują markerami i sprayem po murach ' Jeb*ć Policje ' , ławkach i innych tego typu rzeczach, a jak przychodzi co do czego to srają w gacie gdy policja choćby nawet przejeżdża obok nich.
Ja szanuję, w końcu mają pilnować porządku, lecz ostatnio jakby każdy o tym zapomina.

In my opinion, you should gain respect for the police because if they do not 3 / 4 of you that lived long ago

Staśka napisał:

ja tam policjantom macham i się nisko kłaniam.
nie dokuczam, nie piszę pierdół i jest mi z tym dobrze.
policjant też człowiek.

... a bardzo potrzebny.

Martessa napisał:

szkoda że policja patrzy głównie na to czy pies naszczał/nasrał do rowu,
a nie zajmują się poważnymi przypadkami, jak np. kradzież czy bijatyka ;]

NO.
Mojego kolegę już dwukrotnie zaczepiali, gdy pies był bez kagańca itd. Ale jak po szkole odbywają się "solówki" na boisku, to nie ma nigdy policji w pobliżu, ani ochrony, sranie :o

wnerwiają mnie hiphopowe dzieci, które słuchają firmy i co chwila 'JP na 199%'.
osobiście, policja jest potrzebna. ale czasami ich zachowanie wnerwia...

jestem na nich wkurzona tylko z jednego powodu.
kiedy mnie stuknął samochód, nie zajmowały się tym dziadem, tylko mną, czy nie jechałam za szybko, czy itd. itp.

Mnie spisali, bo wolno przechodziłam przez ulicę, gdy radiowóz stał przed pasami.
Aha, fajnie, tylko szkoda, że na ulicy był lód i nie chciałam orła wyciąć w centrum miasta.
I w ogóle, jaka rozmowa:
- Imię ojca?
- Julian.
- IMIĘ OJCA?
- JULIAN.
- Proszę podać prawdziwe imię ojca.
- NO, JULIAN MÓWIĘ.
- Podaj imię ojca, albo odwieziemy Cię do domu.
- A weźmie pan koleżanki? ;>

Skuteczna policja jest potrzebna. Taka co jest, to niech sobie idzie na pączka.

Rozwala mnie mój kuzyn. Dziecinka 9 lat ma, plecak popisany HWDP'ami, JP na 100% a jak go pobili to leciał z mamusią na komisariat.

Felicja napisał:

Rozwala mnie mój kuzyn. Dziecinka 9 lat ma, plecak popisany HWDP'ami, JP na 100% a jak go pobili to leciał z mamusią na komisariat.

No, więc właśnie, paranoja.

Jestem za wykastrowaniem tego, kto wymyślił ten cały cyrk z HWDP, JP itd. :D

no dokładnie, patologia z najgorszych dzielnic miast
mój wujek jest policjantem, świetny człowiek - a przestrzeganie zasad powinno być wzorem

w życiu nie miałam jakiś problemów z policją. co najwyżej to do mojej szkoły co roku przychodzą i robią wykłady choć w tym ich nie było. nie wiem, może jestem głupia czy coś ale zupełnie nie rozumiem tego całego JP.

Kiler napisał:

może jestem głupia czy coś ale zupełnie nie rozumiem tego całego JP.

A skąd, wręcz przeciwnie, właśnie ta cała moda na JP to totalna głupota. Najśmieszniejszy jest fakt, że większość młodocianych wyznawców JP (*urwa, HWDP było za skomplikowane?) nigdy w życiu z policją nie miała do czynienia.

ale co to w ogóle jest? jakaś kultura? ja nie mam o tym zielonego pojęcia a te dresy śmią się wypowiadać o mnie również niczego nie wiedząc, widząc jedynie mój ubiór. ja znam tylko tych ludzi, niektórzy z nich to niewychowane gnojki. ja po prostu nie wiem do czego to prowadzi.

tak jeszcze nie wspomniałem chyba, że mieszkam chyba w najbardziej śląskim ze śląskich regionów, z bardzo żywą zasadą Ordnung muss sein, więc kiedy nie uprzedzę sąsiadów o imprezie, a o 22.01 dalej jest głośno przyjeżdża policja/straż miejska i daje upomnienie ;) ale nie mam im tego za złe, w końcu sam też nie chciałbym, żeby ktoś mi robi przez pół nocy bum-bum pod oknem

uuu, u mnie się grało swego czasu piętro wyżej i to mocno, techno napierdalanka o trzeciej nad ranem, słodko.

jp na 100%, om nom, to zabawne.

nie wiem, zawsze podobały mi się policyjne mundury.

Chyba nie powinienem wyznawać jakiegoś JP czy innych tego typu, tatuś czuwa i patrzy przez ramię. Nawet gdybym chciał to szanuję pracę policjantów, są potrzebni, a to że czasami są lekko niezdarni... nikt nie jest idealny ;3.

Edek napisał:

Nawet gdybym chciał to szanuję pracę policjantów, są potrzebni

Ja tak samo. Śmieszą mnie ci co JP, a na ulicy jak widzą policjanta to kłaniają mu się najniżej jak tylko potrafią. To jest co najmniej żałosne.

Policja oczywiście jest prewencja. To, że się przypieprzają do pijących alkohol, czy chcących się bić, to wina prawa i systemu, nie ich.

Niemniej, wkurwia mnie prewencja, która się na meczach przypierdala, bo się wskoczy na płot