Co dalej? Jaka szkoła później?

Korci mnie, żeby obok filozofii robić ekonomię na UE, ale musiałbym teraz mocno przyłożyć się do matmy, a strasznie mi się nie chce. Konflikt tragiczny - nie brać się do roboty teraz czy nie mieć roboty za kilka lat? Ech...

Wysłany: Śro 16:20, 28 Mar 2012

a w sumie doszłam do wniosku że walić wszystko, jak nie zaryzykuję to się nie dowiem jak będzie. no i w związku z tym chyba idę do tego Abramowskiego w Kato, fototechnik : >
chociaż musiałabym zrezygnować lekko z jakiegokolwiek życia towarzyskiego, jeśli wracałabym koło 18 do domu. więc druga opcja to klasa językowa w Konarze.
ale się zobaczy jeszcze.

Wysłany: Śro 16:31, 28 Mar 2012

^ Dobrze czynisz! :3 Akurat klasy fotograficzne w Abramie są na naprawdę wysokim poziomie, więc na pewno nie będzie to dla ciebie czas stracony. BTW, do foto zawsze chodzili najładniejsi faceci w szkole, taki spojler z mojej strony ;>

Wysłany: Śro 17:25, 28 Mar 2012

^ haha, ten fragment o facetach utwierdził mnie w słuszności swojej decyzji :DDD

Wysłany: Śro 18:38, 28 Mar 2012

Kurwa. Kurwa. Kurwa.

Czemu jestem taki niezdecydowany? Ponoć filozofia na UŚ to czytanie i analizowanie Kanta w kółko, a to mnie odrzuca, więc może teologia? Tylko wtedy co z tą ekonomią? A może zaszaleć i spróbować dziennikarstwo (tylko z moją dykcją...) albo filologię polską (ale wtedy musiałbym czytać Słowackiego i Mickiewicza, fuj!)

Wysłany: Śro 19:11, 28 Mar 2012

Aktorstwo lub filologia germańska. Do Akademii Teatralnej zapewne w tym roku się nie dostanę (niby nie powinienem tak z góry zakładać, ale po co mam się potem rozczarować, skoro doskonale znam realia tej szkoły?), więc na pierwszy rok zamierzam 'zatrzymać się' w jakiejś prywatnej szkole, ewentualnie jakiejś policealnej, żeby bez przerwy rozwijać się w tym kierunku i w przyszłym roku lepiej przygotować się do egzaminów wstępnych. Tak więc aktorstwo jest sprawą priorytetową, a jak z tym nie wyjdzie to zapewne skończę na germanistyce na UW :3

Wysłany: Śro 19:34, 28 Mar 2012

Ostatnio zdecydowałam się na filologię polską ze specjalizacją w kulturze, będę latać z pachruściem i rozstawiać dzieci po kątach. Wstępnie UG. I tak mnie nie przyjmą i skończę na UWMie. (:

Wysłany: Śro 19:40, 28 Mar 2012

Obniżyłem standardy i w tym roku uraduje mnie nawet farmacja, byle z dala od Polsl... xD

Wysłany: Śro 20:27, 28 Mar 2012

Ozi napisał:

Ponoć filozofia na UŚ to czytanie i analizowanie Kanta w kółko, a to mnie odrzuca

Nie wiem, jak to faktycznie jest z programem, ale moi znajomi z tego kierunku bardzo go sobie chwalą, więc może nie jest tak źle?
Dziennikarstwo raczej ci odradzam, na dziennikarstwo idą teraz WSZYSCY, których nie przyjęto na inne humanistyczne kierunki lub po prostu nie wiedzą, co chcą w życiu robić, a pragną tytułu studenta...

Wysłany: Śro 20:33, 28 Mar 2012

Pażyjem, uwidim. Zależnie od tego, jak maturę zdam.

Wysłany: Śro 20:54, 28 Mar 2012

Agnes napisał:

Ozi napisał:

Ponoć filozofia na UŚ to czytanie i analizowanie Kanta w kółko, a to mnie odrzuca

Nie wiem, jak to faktycznie jest z programem, ale moi znajomi z tego kierunku bardzo go sobie chwalą, więc może nie jest tak źle?

Ooo, to jeżeli masz tam normalnych znajomych (bo Ci UŚ-filozofowie, z którymi rozmawiałem, do normalnych z pewnością nie należeli), mogłabyś tak delikatnie i subtelnie się spytać, na czym głównie się skupiają i czy nie ma w nadmiarze Kanta? Byłbym zobowiązany.

Wysłany: Czw 22:23, 29 Mar 2012

Ozi napisał:

Agnes napisał:

Ozi napisał:

Ponoć filozofia na UŚ to czytanie i analizowanie Kanta w kółko, a to mnie odrzuca

Nie wiem, jak to faktycznie jest z programem, ale moi znajomi z tego kierunku bardzo go sobie chwalą, więc może nie jest tak źle?

Ooo, to jeżeli masz tam normalnych znajomych (bo Ci UŚ-filozofowie, z którymi rozmawiałem, do normalnych z pewnością nie należeli), mogłabyś tak delikatnie i subtelnie się spytać, na czym głównie się skupiają i czy nie ma w nadmiarze Kanta? Byłbym zobowiązany.

Nie ma sprawy ;> Jeden znajomy już mi odpisał, posłałam ci jego wiadomość na PW. Jeśli ktoś jeszcze mi odpisze, to dam ci znać.

Wysłany: Pią 14:55, 30 Mar 2012

ostatnio rozważam też czy nie lepiej od razu zrezygnować z Warszawy i nie skierować się bardziej ku UE w Krakowie. mniej nerwów, łatwiej się dostać, a poziom całkiem zadowalający

ale pierdolę, i tak nie dam rady, dlaczego nie umiem dobrać uczelni pod swoje umiejętności

Wysłany: Pią 18:33, 30 Mar 2012

Agnes napisał:

Nie ma sprawy ;> Jeden znajomy już mi odpisał, posłałam ci jego wiadomość na PW. Jeśli ktoś jeszcze mi odpisze, to dam ci znać.

Wielkie dzięki, Agnieszko. Jednak nadmiar tego Kanta mnie przeraża, bo jego poglądy i książki są niefajne :<

Ogarnąłem teraz, że na UŚ są Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne, czyli dla mnie marzenie. Tylko trudno się dostać, ale CO TO NA MIE.

Wysłany: Sob 16:17, 31 Mar 2012

w przyszłym roku FCE, matura, potem celuję w amerykanistykę na UJ. w razie bym się nie dostała - filologia angielska, kulturoznawstwo, ostatecznie coś w stylu dziennikarstwa, chociaż nie sądzę, żebym miała z dostaniem się jakikolwiek problem. najlepiej jakby mi się udało już na pierwszym roku z au pair w USA, jak nie, to na drugim już na sto procent. potem z całą pewnością też chciałabym zdać CAE. na wakacjach robię też kurs rezydenta/pilota wycieczek, więc całe wakacje 2013 (po maturze) spędzam w Stanach, każde kolejne, mam nadzieję, też. :3

Wysłany: Sob 18:06, 31 Mar 2012

E tam, idę na filologię rosyjską, potem (może) na historię. Będę "wkurzała" lewicowców.

Wiedźma napisał:

I tak mnie nie przyjmą i skończę na UWMie. (:

Co jakiś czas dopada mnie taka wizja, ale nie, nie dam się. Wciąż liczę na Poznań.

miesiąc-dwa temu ostatecznie zadecydowałam, że stawiam wszystko na jedną kartę i idę na skrzypce, bez planu awaryjnego (którym był niby angielski). Katowice, Kraków, Wrocław, pożyjemy, zobaczymy, chociaż będzie ciekawie, bo Wrocław ma wstępne w tym samym czasie co Katowice, he he.

orientujecie się jak jest z drugim kierunkiem studiów u laureatów olimpiad? jak się już ma indeks, to też jest płatny? :)

Była luka w ustawie i bezpłatny kierunek studiów będzie jeszcze w przyszłym roku akademickim.

[link widoczny dla zalogowanych]

ale ja mam dopiero za rok maturkę, to mnie to i tak nie urządza :c

no z moją fizyką to sobie za bardzo nie poszaleję ale mam nadzieję wylądować na takiej mechatronice/elektronice lub automatyce i robotyce. zresztą martwić się będę dopiero za 2 miechy. jak nie krk to zostaje jeszcze polibuda we wrocku.

jezuniu, Wy macie już takie plany, a ja nie umiem nawet wybrać drugiej,a co dopiero trzeciej średniej. jedną już mam- technikum hotelarskie, jest tam trudno i tak się nie dostanę to ta szkoła już schodzi na trzecie miejsce.. ewentualnie jak już się nigdzie nie dostanę to idę do prywatnej na profil; psychologiczny lub kosmetyczny, choć nie wiem czy dam radę, szczerze to nawet nie chciałabym tam chodzić.. no nic, muszę poszukać czegoś sensownego, taka niezdecydowana jestem, NO :x

w przyszłym roku wybieram gimbazę, świetlana przyszłość

Dołączył: 30 Mar 2013

Ja polecam po maturze szkoły Omega. Mniejszy nakład finansowy i mniejsze wymagania finansowe względem studiów, a kwalifikacje mamy praktycznie te same. Głównie kierunki to technik farmacji, czy asystent/ka stomatologiczny co pozwoli znaleźć stabilną i dobrze płatną pracę. Ja właśnie w tym roku kończę i wybiorę się do Omegi, bo nie chce mi się zbyt dużo czasu poświęcać nauce :) Dla zainteresowanych Szkoły Omega mają własną stronę na której można się nieco więcej dowiedzieć