Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
honey pie
empty spaces

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 5569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Rozstaniemy się dopiero pod koniec gimnazjum, a ja bardzo chętnie rozstałabym się z nimi w czerwcu, chociaż czasami bywa śmiesznie i dziewczyny mnie lubią, chociaż nie da się z nikim pogadać nawet o muzyce, a chłopacy to po prostu dno i pięć metrów mułu. Dlaczego ci, którzy są zżyci ze swoją klasą, muszą przejść do innej, a ci, którzy nie pasują do swojej zostają z nią?
Zobacz profil autora
Indianka


Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 4076
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Varsovia
Płeć: Kobieta

Ja jestem dopiero w pierwszej klasie LO, za te dwa lata nie mam pojęcia jak się z nimi wszystkimi rozstanę, uwielbiam ich wszystkich ; <
Zobacz profil autora
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
<i>supercalifragilisticexpialidocious</i

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 13532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: where the wild roses grow
Płeć: Kobieta

w podstawówce płakałam w przeddzień zakończenia roku szkolnego. chociaż nie znosiłam tej klasy, to i tak było mi przykro rozstać się po sześciu latach razem. w gimnazjum byłam olewcza, więc cieszyłam się, że wreszcie "spieprzam od tych szajbusów". teraz mam najfajniejszą klasę pod słońcem i raczej ciężko będzie rozejść się za dwa latka...
Zobacz profil autora
hello


Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 5847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

jeszcze półtora roku, ale myślę, że z większością kontakt jednak pozostanie, nie jesteśmy już na etapie cześć, chodziłem z tobą sześć lat do klasy, ale teraz nie znam cię jak przechodzisz korytarzem. chociaż i tak zawsze smutno robi mi się na takich ostatecznych zakończeniach, ciężko wkraczać w coś nowego :(
Zobacz profil autora
dimarol


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja płakałam jak rozstawałam się z klasą, ale teraz nie żałuję, że mi się zmieniła w gimnazjum.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

Moją klasę z podstawówki miałam i mam w poważaniu, gimnazjalna, oprócz kilku osób, była tragiczna, więc nie przeżyłam rozstania jakoś wybitnie. Wręcz poczułam ulgę, że będę mogła odciąć się od niektórych buraków, teraz jestem przeszczęśliwa z tego powodu.
Moja obecna klasa jest dziwna. Po pierwsze - wszyscy z niej uciekają. Od początku pierwszej klasy (czyli półtora roku temu) odeszło od nas z sześć osób. Cały czas są jakieś konflikty, niektórych dziewczyn wręcz nie można znieść, bo zachowują się jak średnio inteligentne przedszkolaki. Jest grupa osób, które naprawdę lubię, natomiast nie jestem z nimi zżyta ani trochę. Prawdę mówiąc - moja klasa jest mi obojętna. Nie przypuszczam, abym rozpaczała za półtora roku.
Zobacz profil autora
abyssa
Torresoholiczka
<i>Torresoholiczka</i>

Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 14922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Aby. napisał:
Mimo, że tak strasznie narzekam na moją klasę jak sobie pomyślę, że niedługo trzeba będzie ich zostawić, to trochę dziwnie się czuję. Nie mam jakichś bliższych więzi z tymi osobami, ale będzie mi brakowało tych śmiesznych lekcji. Mam nadzieję, że nie tylko ja będę takim dziwolągiem.


Oczy mi się mokre robią jak o tym pomyślę. Przez ostatnie pół roku zżyłam się bardziej niż przez poprzednie dwa lata. Jednak okazało się, że jeśli każdemu dobrze pójdzie, to spotkamy się w około 14 osób w tym samym liceum. Akurat będą to najfajniejsi ludzie, no, może kilku mi będzie brakowało.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

Jeszcze tydzień i każde z nas idzie w cholerę, okey, krzyżyk na drogę. Spotkamy się jeszcze na maturach, a potem powodzenia. Może uronię łezkę za tymi najdroższymi, ale wierzę, że z nimi kontakt uda mi się utrzymać. Cała reszta mnie nie interesuje i w zasadzie odczuwam nawet swoistą ulgę, że nareszcie się od nich uwolnię. I kolejny etap edukacji za mną, jak ten czas szybko leci...
Zobacz profil autora
fly


Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Rozstanie z klasą czeka mnie dopiero za rok i wątpię, żebym to jakoś szczególnie przeżywała. Będę wręcz szczęśliwa, gdy w końcu nadejdzie ten moment, kiedy raz na zawsze będę mogła pożegnać tych ludzi.
Zobacz profil autora
abyssa
Torresoholiczka
<i>Torresoholiczka</i>

Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 14922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Omamo, nie myślałam, że tak się rozkleję. Jeszcze teraz zbiera mi się na płacz, kiedy pomyślę ile wspólnie przeżyliśmy. Naprawdę, dawno tak nie ryczałam. Tak mi cholernie szkoda, że to już koniec. Cieszę się, że to na moim filmie zaczęli płakać. Nawet ci co zarzekali się, że nie będą płakać ryczeli jak głupi. Tylko chłopcy się w ogóle nie przejęli, ale stwierdziłam, że oni to by płakali jak by im ktoś rozwalił ich psp. Mimo, że tak strasznie narzekałam na tą klasę, to teraz ciężko mi będzie pogodzić się z myślą, że już nie spotkamy się razem we wrześniu, już nie będzie tych żartów na lekcjach, tych genialnych chwil z nimi spędzonych. Liczę tylko, że uda nam się zorganizować jakieś spotkanie i wszyscy chętnie na nie przyjdą.
Zobacz profil autora
junsu


Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Aby. napisał:
Mimo, że tak strasznie narzekałam na tą klasę, to teraz ciężko mi będzie pogodzić się z myślą, że już nie spotkamy się razem we wrześniu, już nie będzie tych żartów na lekcjach, tych genialnych chwil z nimi spędzonych.


Mimo wszystko, co się wydarzyło przez te trzy lata - będę tęsknić za tymi wariatami...
Zobacz profil autora
nadin


Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 4074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Nie przeżywam jakoś bardzo rozstania z klasą. Za klasą jako całość tęsknić nie będę, jedynie za niektórymi osobami. Pomimo, że nie byliśmy zgrani, każdy sobie rzepkę skrobie, było wesoło. Tak więc, szkoda mi tylko niektórych osób, ale z większością z nich spotkam się w lo <3
Zobacz profil autora
iowa


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: underworld
Płeć: Kobieta

dimarol napisał:
Ja płakałam jak rozstawałam się z klasą, ale teraz nie żałuję, że mi się zmieniła w gimnazjum.


otóż to, tylko ja nie płakałam. smutno mi było tylko.
a teraz jest fajnie, choć na początku roku byłam załamana i chciałam klasę z podstawówki.
Zobacz profil autora
Imelda


Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Tak bardzo chciałam sie z nimi rozstać a jak przyszło co do czego to tak smutno mi się zrobiło. Zwłaszcza dlatego, że z kilkoma osobami się nie pożegnałam i bardzo żałuje.
Zobacz profil autora
Indianka


Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 4076
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Varsovia
Płeć: Kobieta

Po niecałym roku spędzonym razem, mogę z czystym sumieniem powiedzieć że są najlepsi! Kocham ich. Za 1,5 roku nie wiem co zrobię, ryk, płacz : |
Zobacz profil autora
Poula


Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: myślałeś, że się dowiesz?
Płeć: Kobieta

po podstawówce nie było wielkiego płaczu mimo, że klasa była cudowna! być może dlatego, że z większością się widuje na ulicy.
Teraz w gimnazjum póki co nic, ale w przyszłym roku będzie smutno, bo się żegnamy a co jeden to z innej części miasta, a ja kocham swoją klasę! wiem, że sądziłam na początku, że są beznadziejni ale teraz są cudowni ;3
Zobacz profil autora
Cichosza.


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrołęka
Płeć: Kobieta

dziś dużo płakałam. co z tego, że wiele razy cała klasa mi sprawiała przykrość przez kilka lat? teraz akurat było dobrze i musimy się rozstać. a tak bardzo byłam z nimi zżyta...
Zobacz profil autora
Ekri


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

W całej szkole jest jakieś sto osób. Przez to jesteśmy dość zżyci i naprawdę ciężko się rozstawało. Najgorsze, że moja klasa w miarę się zgrała dopiero jakieś 3 mies. temu ;/
Zobacz profil autora
crime


Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 9832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

W podstawówce było mi przykro, dzien przed zakonczeniem płakałam, potem rozstanie było bardzo ciężkie. Ale to chyba dlatego, że to był koniec, a ja nie lubię zmian. Miałam beznadziejną szkołę jak i klasę. Jak 17 czerwca 2009 roku opuściłam mury szkoły, tak do nich jeszcze ani razu nie wróciłam. Chociaż przydałoby się, do pani od polskiego. Teraz mam podstawówkę w głębokim poważaniu.
Jestem w gimnazjum i o zmianie szkoły nawet nie chcę myśleć. Zostało jeszcze troche czasu do zakończenia. I dobrze. Mam genialną klasę, kocham ich. Nie wyobrazam sobie konca.
Zobacz profil autora
karr


Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Kobieta

Czy bym tego chciała czy nie i tak się będę z nimi widywała. Niestety, ale JA ICH KOCHAM.
Zobacz profil autora
Alicja
oh, you look so beautiful tonight

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawe drzwi na lewo

dzień przed zakończeniem gimnazjum, ba, nawet 15 minut przed tym, jak przyszłam do szkoły, byłam niemal pewna, że rozryczę się na całego. a tu niespodzianka, bo większość klasy.. po prostu się do mnie przestała odzywać, za sprawą mojej "przyjaciółki". fajnie, że porozpowiadała ploty, a oni dali się na to złapać. patrząc z perspektywy czasu, całe szczęście, że się rozstaliśmy. pokazali jacy są fałszywi. z resztą nigdy nie byliśmy zgraną klasą. jako-tako zaczęliśmy się integrować miesiąc przed zakończeniem, kiedy zebraliśmy się do kupy żeby dowalić dyrektorce i jej sługusom z rady rodziców.

płakać mogłabym za trzema osobami. w sumie to za jedną, bo dwie pozostałe idą ze mną do tego samego LO.
Zobacz profil autora
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

Zakończyłam pierwszy rok nauki w gimnazjum, a już w pale mi się nie mieści, jak to będzie za dwa lata, gdy przyjdzie czas się rozstać.. To mi się wydaje takie.. niemożliwe?
Zobacz profil autora
brzóska
but alice, we are all mad here
<i>but alice, we are all mad here</i>

Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 14071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: electra heart
Płeć: Kobieta

powiem wam, że i tak najgorzej będzie wam rozstać się z klasą licealną. o ile traficie na sympatycznych ludzi.
Zobacz profil autora
Indianka


Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 4076
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Varsovia
Płeć: Kobieta

rude. napisał:
powiem wam, że i tak najgorzej będzie wam rozstać się z klasą licealną. o ile traficie na sympatycznych ludzi.

zgodzę się w stu procentach.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

O, a ja narazie nie przypuszczam, żebym miała żałować rozstania z obecną klasą, po maturach, ale...
o ile traficie na sympatycznych ludzi.

to może być ten szkopuł.
Zobacz profil autora
Rozstanie z klasą..
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 4  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi