 |
 | Rozstanie z klasą.. |  |
Zuzia :)
Dołączył: 05 Kwi 2006 |
Posty: 1588 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 15:23, 22 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Oj :( to chyba najgrosze jest na zakonczenie roku..;(
Ja dziś od rana mialam zły humor.. nie moglam sie na niczym skupić. W szkole od razu nie plakalam.. a potem.. gdy wysslysmy zespoolem na srodek, zaczelo leciec "We are the champions".. no, poryczałam się.. i ryczalam jeszcze z godzinę.. :(
A wy jakt o przezywacie?
|
|
|
 |
Orchidea
Dołączył: 21 Kwi 2007 |
Posty: 783 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 15:29, 22 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
ja w zeszłym roku byłam SZCZĘŚLIWA kiedy rozstałam się z moją okropną klasą, ktora traktowała mnie jak śmiecia. Bardzo źle wspominam podstawówkę przez tą klasę.
|
|
KrukNocy
Dołączył: 26 Mar 2007 |
Posty: 5785 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Z serca 2paca |
|
 |
Wysłany: Pią 15:41, 22 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Też tak mam ;( nie płakałam co prawda... Będzie mi brakować rozmów z siwym, śmiania się z grubego, Brechtania się z Agą. Co prawda niedawno miałam już ich wszyskich dość... a teraz... ;(
|
|
~;NaAatisSs;~
Dołączył: 11 Sie 2006 |
Posty: 5370 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Jelenia Góra |
|
 |
Wysłany: Pią 16:27, 22 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Mi smuutno ze w najbizszym czasie sie nie zobacze z wiekszscia mojej klasy. :( Koocham ich :*
|
|
Mona Liza
Dołączył: 19 Cze 2007 |
Posty: 62 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 10:05, 23 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Płakałam, owszem... ale dopiero w domu wieczorem, jak gadałam na gg z moimi kumplami z klasy, może to głupie... ale naprawde będzie mi ich brakować choć czasami miałam ich dosyć. Trudno będzie się teraz przełamać i za dwa miesiące przyjść w zupełnie inne miejsce i mieć inną klase. Może gorszą? A może lepszą? ... wcześniej o tym nie myślałam, nie byłam przygotowana na to rozstanie... .
|
|
 |
 | |  |
Nadinne
Dołączył: 29 Paź 2006 |
Posty: 2045 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wielkopolska |
|
 |
Wysłany: Pon 13:48, 25 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Po paru osobach płakałam, ale i tak żadnych przyjaciół. Nie miałam... Popłakałam cały dzień a potem miałam już spokój i już się tym nie przejmuję.
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Pon 17:33, 25 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
My na koniec komersu ost.piosenkę mieliśmy 'To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść.' Ryk .
|
|
Carmen
Dołączył: 27 Cze 2007 |
Posty: 117 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 20:55, 29 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Ja jak kończyłam 6 klasę, nie byłam smutna.
Większość kumpli z klasy poszła do tego samego gimnazjum ;)
|
|
AgataPrzezDuzeA
Dołączył: 30 Mar 2008 |
Posty: 256 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 21:19, 13 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Na koniec podstawówki praktycznie pierwsza wyszłam ze szkoły i nie miałam najmniejszej ochoty się z nikim żegnać. Po prostu nie było mi żal, że to już koniec tej klasy. Nikt z klasy nie płakał, może kilka osób było trochę smutnych...
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Czw 20:12, 17 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
U mnie w 6 klasie płakali niektórzy mimo że było to tylko mieszanie klas (podstawówka z gimnazjum).
W tym roku odchodzę z tego gimnazjum i sie cieszę;]
Taa gadają jaka to nasza klasa jest zgrana, najlepsza i w ogóle ale to tylko tak od zewnątrz. Dziewczyny już drugi raz w tym roku szkolnym rozpoczęły wielka kłótnię, panuje tu takie wielkie zakłamanie i w ogóle że aż żal.
Ja na nich sram i się ciesze zamiast płakać;] xd
|
|
Recovered
Gość
|
 |
Wysłany: Pią 17:26, 18 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja mam zamiar przejść do innej klasy...
Dopiero w następnym roku szkolnym, bo w środku roku nie mogę.
Zdołowali mnie całkiem w tej klasie, w której jestem =/
|
|
 |
 | |  |
katasza-
Dołączył: 10 Gru 2007 |
Posty: 682 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: ... |
|
 |
Wysłany: Pią 17:41, 18 Kwi 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Moja klasa w podstawówce była średnio fajna.
Dziewczyny udawały moją przyjaciółkę kiedy czegoś chciały, a potem kłóciły się i obgadywały za plecami. Czasem wyzywały mnie od kujona albo czegoś takiego. ;] No i teraz kiedy poszłyśmy do gimnazjum jeszcze gorsze dziwki się z nich zrobiły. Jak to dobrze że w moim mieście są dwa gim. ;]
Za to chłopacy byli zajebiści. Świetni kumple, można było z nimi o wszystkim rozmawiac. ;)
Za to w mojej nowej klasie wszystkie dziewczyny są świetne, a chlopaków najwyżej czterech. Reszta jakaś taka aintegralna. -_-
Wracając do tej 'tęsknoty'.
Na zakończeniu podstawówki rozryczałam się przy 'To już jest koniec, nie ma już nic...'. Myślałam, że będę strasznie tęsknic, ale wiecie... Nie tęsknię wogóle. ;)
|
|
 |
 | |  |
Gość
Gość
|
 |
Wysłany: Czw 19:02, 05 Cze 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Nie jestem zgrana z całościa klasy.
Ale za częścią, z którą przebywam będę tęsknić ;O
(prócz osób, z którymi kontakt na pewno utrzymam)
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 4
|
|
|
|  |