Średnia

A ja mam chichą nadzieję na 4.3. : c

Kaori napisał:

Juss. napisał:

burdelmama napisał:

Cathy napisał:

bzdura napisał:

czy jestem jedyną osobą która nie obliczyła jeszcze swojej średniej? :c jest początek czerwca, no ej.

Jesteśmy dwie. Toć nam przecież jeszcze ocen nie wystawili.

Trzy.

cztery. nigdy nie obliczam, wiec i teraz nie mam zamiaru

i cztery. wszystko okaże się później.

piąteczka nas.

A ja wolę nie liczyć. Mam chyba najgorsze oceny jakie kiedykolwiek miałem.

Mam wyjebane. Liczą się cztery oceny do rekrutacji, więc pozostałe oceny i średnią mam [tam, gdzie miałem owsiki za młodu] (wiem, świetne porównanie)

stwierdziłam, że i tak w szkole mi policzą, a właściwie wolę przeżyć zawał w samotności. 3,0! ALE ZE MNIE GENIUSZ.

pewnie tak z 3 albo nawet 4.0, chociaż na czwórkę nie liczę... Tak jak Ozi mam.

sawyer napisał:

A ja wolę nie liczyć. Mam chyba najgorsze oceny jakie kiedykolwiek miałem.

Dokładnie. I to jeszcze w 3 kl. gim. <bije>

edit: bład ;d
edit 2: miało być bije głową o ścianę, ale coś mi nie wychodzi :D

Dołączył: 26 Mar 2010

kończę gim z 4.8, to chyba dobrze?

Ekri napisał:

sawyer napisał:

A ja wolę nie liczyć. Mam chyba najgorsze oceny jakie kiedykolwiek miałem.

Dokładnie.

Nie chyba a napewno.

Kiler napisał:

Ekri napisał:

sawyer napisał:

A ja wolę nie liczyć. Mam chyba najgorsze oceny jakie kiedykolwiek miałem.

Dokładnie.

Nie chyba a napewno.

Nie ma to jak pocieszenie ;]

Ozi napisał:

Mam wyjebane. Liczą się cztery oceny do rekrutacji, więc pozostałe oceny i średnią mam [tam, gdzie miałem owsiki za młodu] (wiem, świetne porównanie)

Tylko u mnie najlepsze jest to, że dwie z czterech to jedyne czwórki, które mi wychodzą. Co za idiota wymyślił żeby na biol-chem liczyła się fizyka zamiast biologii?!?!?

mam już od nauczycieli wszystkie oceny jakie będę miał i mi wychodzi 4.9.
chyba, że coś spierdolę.

W najgorszym wypadku 4.3, w najlepszym - 4.8.

Aby. napisał:

Ozi napisał:

Mam wyjebane. Liczą się cztery oceny do rekrutacji, więc pozostałe oceny i średnią mam [tam, gdzie miałem owsiki za młodu] (wiem, świetne porównanie)

Tylko u mnie najlepsze jest to, że dwie z czterech to jedyne czwórki, które mi wychodzą. Co za idiota wymyślił żeby na biol-chem liczyła się fizyka zamiast biologii?!?!?

Ej, ale jak to?! oO

3 gim. 5,23
może być

Justyle napisał:

3 gim. 5,23
może być

O żesz w dupę. Ja przy bardzo dobrych wiatrach będę miał to samo, ale -1

Jak dobrze pójdzie to powinnam mieć 5,36.

Justyle napisał:

3 gim. 5,23
może być

karr napisał:

Jak dobrze pójdzie to powinnam mieć 5,36.

Ostrzegajcie następnym razem, bo się właśnie oplułam colą. :c

Dołączył: 08 Mar 2008

Moondance napisał:

W najgorszym wypadku 4.3, w najlepszym - 4.8.

felicja napisał:

Kaori napisał:

Juss. napisał:

burdelmama napisał:

Cathy napisał:

bzdura napisał:

czy jestem jedyną osobą która nie obliczyła jeszcze swojej średniej? :c jest początek czerwca, no ej.

Jesteśmy dwie. Toć nam przecież jeszcze ocen nie wystawili.

Trzy.

cztery. nigdy nie obliczam, wiec i teraz nie mam zamiaru

i cztery. wszystko okaże się później.

piąteczka nas.

szóstka :)
oceny nie są najważniejsze.

Justyle napisał:

3 gim. 5,23
może być

MOŻE BYĆ? O___O

2 gimn i najprawdopodobniej 4.0, lepiej niż w tamtym semestrze :D

2 gimnazjum i chyba będzie coś ok. 3.71, jak w tamtym roku.

4.5
ale fajnie! *.*
moja najlepsza średnia w życiu. w czwartej klasie miałam 4,11 a w piątej 4,09. lenistwo + wielkie zaległości z matmy.
ed. a właściwie to 4.54 *_____*

I gim - 4,4/4,5

w porównaniu z poprzednimi latami - wypada słabo, moje lenistwo się ujawnia :o

coś koło 3.5, druga liceum, dokładnie to wolę nie liczyć

Dołączył: 26 Mar 2010

karr napisał:

Jak dobrze pójdzie to powinnam mieć 5,36.

taką to miałam, w szóstej klasie