My Chemical Romance

Agnes napisał:

SRX Wild Child napisał:

pseudopunki, pseudoemo i pseudomansony wg ostatnich doniesień, tak gwoli ścisłości.

Pseudowszystko.

Nie lubię ich, niby tacy buntownicy, a jednak komercha. Phi.

bez obrazy, ale tokio ciotel to z pewnoscia wieeeksza komercha :D

a c odo tego że na ostatniej plycie piosenki są lekkie i komercyjne - zgadzam sie

Nie słucham nałogowo Chemików, ale podobają mi sie piosenki 'Welcome to the Black Parade' i 'I don't love you.' ; )

Ja nie słucham. Raz słyszałam piosenkę w radiu, spox.

Przyznam się, że kiedyś słuchałam 2 piosenek, ale to było jeszcze w hus czasu przed Welcome To De Black Parade... Wtedy się 'zepsuli', sama komercja i jakoś mi się od tegj pory nie podobają, z resztą denerwuje mnie bardzo jak dziewczynki robią z nich emo a oni wcale takiej muzyki nie grają >.>
jeej... jak można być tak niskim gatunkowo? >.<

nie słyszałam ich a przynajmniej tak mi się wydaje;D

Nie lubię ich. Pseudoartyści xD

pseudoartyści? A są jeszcze na świecie jacyś artyści w dziedzinie współczesnej muzyki, oprócz Mansona? XD

SRX Wild Child napisał:

pseudoartyści? A są jeszcze na świecie jacyś artyści w dziedzinie współczesnej muzyki, oprócz Mansona? XD

Rammstein? Iron Maiden?

Hym, chodziło mi o to: [link widoczny dla zalogowanych] ;p

są spoko zajefajnie grają XDD

*Agnes stuliła pokornie uszy*

Przekonuję się do MCR. "Famous Last Words", "Helena", "I don't love you" i "Teenagers" ostatnio na okrągło lecą w moich głośnikach.

Tak, komercyjne pedałki ale jak już powiedziała Agnes muzyka wpada w ucho i chcąc nie chcąc nie można się oprzeć. ^^
Ja tam osobiście lubię i się tego nie wstydzę. Ale głównie pierwszą płytę "I Brought You My Bullets, You Brought Me Your Love"
i piosenki "Drowning lessons" , "Desert song" i "Demolition lovers" ^^

Dołączył: 06 Mar 2007

lubię. nie słucham, ale lubię :3 czasami jak coś w na mtv albo gdzieś leci to nie przełączam. :P

nie słucham ich

Nie znoszę. Taki popowy rock >.> Wokalista wygląda jak emo rodem x3 Chociaż nie mam nic do emo ;]

Piosenki są bezsensu. Ale przyznam, że jedna jest ciekawa "Teenagers"...

Fajni są ;>
Wygrałam ich płytę w FunClubie :D
No i tak zaczęłam ich nawet słuchać,
bo płyta za darmo to już coś ;p

a ja właśnie 'Teenagers' nie trawie ;] i w ogóle ta ostatnia płyta badziewna
pozostaje przy tytułach wcześniej wymienionych

mi się ta nowa nawet podoba...
Nawet moja mama słucha co jest dziwne zwłaszcza przy tych
samobójczych tekstach ;o

ujdzie w tłumie , i don't love you mi odpowiada i trochę teenagers

zawsze w tle pogrywa muzyczka z ulubionej playlisty a tam oczywiście na pierwszej pozycji teenagers figuruje.
blah.
gjerajd łej jest emoemoemo.

Oczywiście, że KOCHAM :!: :!: :D :D xd
Teenagers najlepsze :P

Teenagers jest przereklamowane.
Ogólnie piosenki z nowej [ta, bardzo nowej ^^] płyty są dobre, jednak i tak wolę Helenę :3

Ps: wiecie, że będą mieć nowego członka? ^^" Gitarzystę podobno... i po co im aż tyle? o.o

Ja słyszałam (raczej czytałam w Teraz Rock), że ten gitarzysta będzie tylko na trasę koncertową, bo Frank ma problemy rodzinne...

Oł noł...mam nadzieje,że Franka na długo nie zabraknie ,bo dodawał on zespołowi uroku ^^
no i te spekulacje ,że on Gerard są gejami Oo'

nie-e xd
on będzie pełnoprawnym członkiem zespołu.
'Kochani, możecie uczyć się nowej biografii zespołu i jej nowego członka. James Dewees będzie jednak pełnoprawnym członkiem My Chemical Romance, gdy ich czwarta płyta ujrzy światło dzienne. Wierzmy chłopakom, że wiedzą co robią i gratulujemy Jamesowi, proponuję przyjąć go z otwartymi ramionami, nikt nie lubi czuć się nowy ;-)'
mychemicalromance.com.pl