Warszawa

Ja w piątek o 15 mam zajęcia -.-

To może sobota? :]
Kruczku, skarbie, ja bardzo chętnie ale nie wiem co na to mój guy. :D W każdym razie skoro to tylko niezobowiązujący seks to może nawet nie będzie miał nic przeciwko. Daj znać zanim przyjedziesz.

nie musi o niczym wiedzieć ]:->
będziesz moim przewodnikiem po Warszawie :P

Ależ oczywiście, że nie musi wiedzieć! :D
Jasne, jasne, a chcesz zwiedzać Warszawę czy tylko hotelowe pokoje?

Jakie pytanie. XDD''

najlepiej wszystko. przyjadę na połowę wakacji ;> musisz sobie już zarezerwować dla mnie przynajmniej z miesiąc : d

Kochanie pod koniec lipca jadę na Hel ale do tego czasu raczej będę w stolicy, więc nie ma problemu. No, problem się pojawi jak w końcu znajdę sobie pracę, wtedy będę miała dla Ciebie troszkę mniej czasu, ale jakoś się to pogodzi. Najwyżej odrobi się to w nocy. :D
Kaori, pytanie bardzo na miejscu. :D

czyli w sumie wszystko mamy ustalone. trzeba działać! : D

weed, nie przeczę, że pasuje. ^^

Działać, działać, tylko przyjedź do tej Warszawy to będziemy działać! :D
Skoro pasuje do sytuacji to mnie przejmujmy się jego niestosownością. xd

ja tez mam jechać w wakacje jakoś ;D
ej, mówcie co chcecie, ale Warszawa jest zajebista <3 szczególnie z takim towarzystwem jak ja miałam ;d

Oczywiście, że Warszawa jest zajebista. Niezależnie od pogody zawsze jest coś ciekawego do roboty. Właściwie to skoro tyle osób (całe dwie) przyjeżdża do Warszawy w wakacje, to może Oluś podaj termin kiedy jedziesz - Kruczek pod koniec czerwca, to już wiemy - i wtedy się jakoś zorganizuje spotkanie?

no własnie, powtórzę, że Wawa to nie tylko korki. ;p

weed napisał:

Oczywiście, że Warszawa jest zajebista. Niezależnie od pogody zawsze jest coś ciekawego do roboty. Właściwie to skoro tyle osób (całe dwie) przyjeżdża do Warszawy w wakacje, to może Oluś podaj termin kiedy jedziesz - Kruczek pod koniec czerwca, to już wiemy - i wtedy się jakoś zorganizuje spotkanie?

na pewno później niż koniec czerwca, koniec czerwca-połowa lipca opalam się na plaży ;d dokładnie do 14.o7, więc... nie znam dokładnej daty, może tak.

ja do 20 lipca będę w Warszawie, potem wybijam na Hel. No, chyba, że zostanę zmuszona do wyjazdu z mamuśką, wtedy będę tylko do 13. Kiepsko to wygląda.

hmm, niedobrze. najgorsze jest to, że to nie ode mnie zależy kiedy tam będę...

Nawet jakbym powiedział to ze spotkania by nic nie wyszło, bo z Anglikami mieliśmy zwiedzanie, więc trzeba się było nimi zająć.
Miałem dziś jechać do Arkadii, ale... tak jakby mam troche poprawek w szkole.
I... tentego 9 lipca będę na Okęciu. XD"

9 lipca są moje urodziny! Przyjadę a Ty dasz mi prezencik, dobrze panie bobrze? :D
Co do spotkania, nie wiem, nie mam zielonego pojęcia, coś się jeszcze wykombinuje. xd

musi. ale bądźcie wtedy, kiedy ja będę, no :<

Oluś spokojnie, jeszcze się coś wykombinuje! :D

ja jestem spokojna In :D
wyszkolimy się jeszcze w intrygach wszelakich:>

He, he, będę w stolicy 24 czerwca na koncercie Diru ;>

Agnes napisał:

He, he, będę w stolicy 24 czerwca na koncercie Diru ;>

A ja miesiąc później na Britnej.

edit;

Na 99% w poniedziałek jadę ze znajomymi do Warszawy. ;>

Sojerze jedziesz na Britnej? No, no. Chcieli mnie wyciągnąć ale nie będę płaciła za vipowskie bilety, poza tym nie moja muzyka. Fu.
Spotkajmy się nu! :D

Agnes napisał:

He, he, będę w stolicy 24 czerwca na koncercie Diru ;>

mam nadzieję, że się zobaczymy, Agnes