Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Wchodzenie w dorosłe życie
Fanosława
Grafik
wesoły autobus

Grafik<br><i>wesoły autobus</i>

Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 15158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chicago town
Płeć: Kobieta

Tudzież usamodzielnianie się, jak kto woli. Jak myślicie, to trudny, czy przyjemny czas dla młodego człowieka? Jak poradzić sobie ze swoją dorosłością, która może stać się przytłaczająca? Jak nie wpaść w pułapkę 'wszystko mi wolno'?
Zobacz profil autora
aaron


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 4649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

Powiem Ci za rok ^^
A tak serio, mam dobrą koleżankę, która ma już dzisiaj dwadzieścia lat, ale nie zauważyłem, żeby jakoś się zmieniła tylko przez to, że przekroczyła te magiczne czterdzieści wiosen minus VAT. Dalej robi głupoty - w ostatnią noc przed wylotem z Turcji poszła z Turkiem na plażę nie mówiąc nikomu - szukaliśmy jej pół nocy :D
Zobacz profil autora
molly


Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

Z jednej strony pragnę jak najszybciej się ustatkować i wyrwać od rodziców, z drugiej strony nie wyobrażam sobie siebie w wieku 30 i więcej, ale jestem pewna, że to przejściowe.
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

To jest przerażające. Podziwiam osoby, które nie mają obaw przed wzięciem odpowiedzialności za swoje życie (a są w ogóle tacy?).
Piszę te słowa patrząc na swój ciepły jeszcze dowodzik osobisty.

Boję się jak cholera. Boję się, że jestem nieodpowiedzialna, nieprzygotowana, nieasertywna, za mało zaradna, niesamodzielna, za głupia *tu wstaw wszystko, co jeszcze przyjdzie ci do głowy* na podjęcie tego, tak zwanego, dorosłego życia. Z pułapką wolności nie mam problemu, bo jak narazie czuję, że wolno mi tyle samo, co dziesięć lat temu. Kupowanie piwa nie uważam za promień wolności.
Zobacz profil autora
Kamil
Rurzowy Kutzyk
<i>Rurzowy Kutzyk</i>

Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 8459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Centrum Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

Wizja drugiej połowy września i dalej - JA PIERDOLĘ. Średnio, a nawet marnie widzę siebie w dorosłym życiu.
Zobacz profil autora
molly


Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

Czasem mam wrażenie, że sobie spieprzę życie, jednak nie dopuszczam tej myśli do siebie. Marnie to widzę, no ale, to nieuniknione.
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

A ja już się nie mogę doczekać, kiedy się usamodzielnię, będę sama mieszkała, sama podejmowała decyzje. Wiem, że wiąże to się z dużą odpowiedzialnością i nie jest to wcale takie kolorowe jak się wydaje. Ale nie boję się jakoś dorosłego życia. Osobiście planuję tuż po zakończeniu liceum się wyprowadzić i żyć na własny rachunek powoli. Sądzę, że sobie poradzę, jako tako w życiu.
Zobacz profil autora
Alicja
oh, you look so beautiful tonight

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawe drzwi na lewo

Amicalle napisał:
A ja już się nie mogę doczekać, kiedy się usamodzielnię, będę sama mieszkała, sama podejmowała decyzje. Wiem, że wiąże to się z dużą odpowiedzialnością i nie jest to wcale takie kolorowe jak się wydaje. Ale nie boję się jakoś dorosłego życia. Osobiście planuję tuż po zakończeniu liceum się wyprowadzić i żyć na własny rachunek powoli. Sądzę, że sobie poradzę, jako tako w życiu.


ja tam samo. w pewnym sensie usamodzielniam się już od września, bo idę do liceum 65km od domu. ale tam mieszkam w bursie, więc to trochę na innych zasadach. no i finansowo wszystko rodzice. ale po liceum nie chcę od nich ani grosza ;>
Zobacz profil autora
ajaszi
man in the mirror
<i>man in the mirror</i>

Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 12706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

molly napisał:
Z jednej strony pragnę jak najszybciej się ustatkować i wyrwać od rodziców, z drugiej strony nie wyobrażam sobie siebie w wieku 30 i więcej, ale jestem pewna, że to przejściowe.
Zobacz profil autora
Orześ.
sex on fire
<i>sex on fire</i>

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 11024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Kiedyś mi sie wydawało że to takie łatwe być dorosłym, że możesz mieć wszystko to co ty chcesz, możesz iść gdzie ty chcesz, możesz wrócić o której ty zechcesz i mieć wszystko na co tylko masz ochotę. Teraz kiedy wiem troszkę więcej o życiu to wizja mnie za pare lat jest przerażająca, ciemno widzę tą moją samodzielność z moimi zdolnościami do spieprzania wszystkiego czego się dotknę oraz do nie umiejętności wyznaczania sobie jakichkolwiek granic. A przekroczenie wieku 18 lat wcale nie czyni cie pełnoletnim (bo to tylko kawałek papieru) i nie daje gwarancji że poradzisz sobie w życiu. Jedynie pozwala na trochę więcej. Ale myślę że to że będę mogła sobie kupić piwo legalnie nie uczyni mnie jakieś arcy dorosłej.
Zobacz profil autora
ajaszi
man in the mirror
<i>man in the mirror</i>

Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 12706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

No właśnie, ja też zmieniłem stosunek do tego wszystkiego przez ostatni czas.
Dowodzik rzadko czyni kogokolwiek dorosłym, bo często bywa tak, że osiemnastoletnia osoba jest jeszcze dzieckiem, czasem gorszym niż piętnasto-szesnastoletnia osoba, mniej dojrzałym. Boję się trochę jak to będzie za trzy lata, kiedy będę miał więcej obowiązków, kiedy zacznie się wkraczanie w dorosłość, bo jak dla mnie - dopiero po otrzymaniu dowodu się zaczyna droga do dorosłości. Nie wiem jak to będzie, obawiam się też stosunku moich rodziców do faktu, że jestem już pełnoletni. Czuję, że będę się musiał wtedy nauczyć na nowo funkcjonować, bo moje życie odwróci się do góry nogami. W każdym razie mam trzy lata jeszcze, by się przygotować na to wszystko.
Zobacz profil autora
peggy sue


Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 4010
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Tu nie chodzi o jakieś wielkie zmiany, to wszystko to trochę bajka, że nagle wszystko wolno. Mam wielu pełnoletnich znajomych, który mają dowodzik, a muszą wracać o godzinie ustalonej przez rodziców kiedy z nimi mieszkają... A samym im ta 18 też niewiele dała bo dalej jest impreza za imprezą, ale... nie o to tu chodzi wbrew pozorom żeby nagle stać się ułożonym człowiekiem. Problem raczej w tym, że trzeba zrozumieć, ze jest się odpowiedzialnym za swoje czyny i właściwie nikt już nie stanie w naszej obronie, jeżeli pobijemy kogoś czy okradniemy dom to będzie już tylko nasz problem- nie rodziców. Trzeba nauczyć się być odpowiedzialnym za siebie, nie spijać się do nieprzytomności,po prostu się nie stoczyć. Zdać mature, potem ewentualnie studia... Nie zmieniać nagle całego swojego życia- a wtedy będzie dobrze!
Zobacz profil autora
ajaszi
man in the mirror
<i>man in the mirror</i>

Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 12706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

A no właśnie, nie zamierzam skończyć edukacji po liceum. Jako, że moja ciotka twierdzi, że studia to najlepszy okres w życie młodego człowieka, to dlatego też zamierzam się wybrać na studia. Co z tego wyjdzie - się okażę, ale będę robił, co w mojej mocy.
Zobacz profil autora
peggy sue


Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 4010
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Ja sobie nie wyobrażam żebym nie poszła na studia, od małego mi wpajają, że powinnam więc jestem pewna, że pójdę! Chociaż nigdy nie wiadomo, ostatnio coś mocno się psuje, ale kurde no, mam 3 lata, zdam tą waloną na tyle, że dostanę się na studia gdzie chcę i nie wyobrażam sobie innej opcji!
A imprezy studenckie- to jest to hahhah :D
Zobacz profil autora
Kamil
Rurzowy Kutzyk
<i>Rurzowy Kutzyk</i>

Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 8459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Centrum Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

Zajebioza: na studia będę sobie dojeżdżać, mieszkając dalej ze starymi.
Zajebioza do kwadratu: jeśli będę budować dla siebie nowy dom, to będę mieć rodziców za sąsiadów.

Tyle ułatwień, ale ILE UTRUDNIEŃ.
Ech, życie na wsi...
Zobacz profil autora
Mess
everybody dance now
<i>everybody dance now</i>

Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 8904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Właściwie, kiedy teraz wkraczam na progi liceum już zdaję sobie sprawę, że to nieciekawie będzie po studiach. Ciągłe bieganie, szukanie pracy, płacenie swoich rachunków, własne mieszkanie.. Nie, ja sobie kompletnie tego nie wyobrażam. W moim wypadku jeszcze widzę ciemność i... progi punktowe na studia. Póki co utrzymują mnie rodzice, ale zawsze tak nie będzie, bo do czterdziechy nie zamierzam siedzieć im na głowie. Jeśli by się tak zastanowić to już mnie zaczyna to przerażać, więc nie wiem czy nie zacznę wariować kiedy będzie już po maturach.
Oczywiście dorosłość ma swoje plusy, a jak. Wracasz do domu kiedy chcesz, sprzedadzą ci bez problemu alkohol, papierosy (chociaż wiadomo jak jest teraz, można dostać to już kilka lat wcześniej). No i niestety ta cholerna odpowiedzialność za swoje czyny, wiesz, po 18 mogą cię już przymknąć za kratki. Słodko.
Zobacz profil autora
mardy bum
from Paris with love
<i>from Paris with love</i>

Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 4284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radlin
Płeć: Kobieta

Szczerze powiedziawszy... Jestem przerażona, totalnie i absolutnie przerażona faktem, że będę musiała być samodzielna, odpowiedzialna, rozsądna. Nie wyobrażam sobie swojej przyszłości. Jestem tylko dzieciakiem. Siedemnastoletnim dzieciakiem z gównianymi problemami. Nie zdam matury, nie zdam prawka, nie dostanę się na studia i będę zamiatać drogi. Boję sie jak cholera.
Poza tym nie nadaję się do związków i w ogóle relacje międzyludzkie średnio mi wychodzą. Będę starą panną z milionem kotów. Inaczej nie widzę swojej przyszłośći. Albo inaczej. Widzę ją, ale nie mam pojęcia jak do niej dojść.
Zobacz profil autora
Kamil
Rurzowy Kutzyk
<i>Rurzowy Kutzyk</i>

Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 8459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Centrum Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

MardyBum napisał:
nie zdam prawka

Pozdro! :3
Zobacz profil autora
Cathy


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 5334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Garden Lodge
Płeć: Kobieta

MardyBum napisał:
Szczerze powiedziawszy... Jestem przerażona, totalnie i absolutnie przerażona faktem, że będę musiała być samodzielna, odpowiedzialna, rozsądna. Nie wyobrażam sobie swojej przyszłości. Jestem tylko dzieciakiem. Siedemnastoletnim dzieciakiem z gównianymi problemami. Nie zdam matury, nie zdam prawka, nie dostanę się na studia i będę zamiatać drogi. Boję sie jak cholera.
Poza tym nie nadaję się do związków i w ogóle relacje międzyludzkie średnio mi wychodzą. Będę starą panną z milionem kotów. Inaczej nie widzę swojej przyszłośći. Albo inaczej. Widzę ją, ale nie mam pojęcia jak do niej dojść.

Mardy czyta w moich myślach.

Ja mam w planach założenie Domu Starej Panny, ze wszystkimi luksusami, oraz 'galerią mężów' (muzycy, aktorzy, piłkarze, modele, wszystko wedle uznania). Kot wpisowy. Zapraszam za kilka lat.
Zobacz profil autora
Orześ.
sex on fire
<i>sex on fire</i>

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 11024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Kurczę Cathy, to ja jestem pierwsza kolejce aby sie wpisać do tego Domu starej panny bo męża to ja nie znajdę...
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

ajaszi napisał:
No pewnie w Krakowie, ale gdzie dokładniej to nie wiem jeszcze : D Możliwe, hahah.
o, ja też kraków, więc do zobaczenia :D

a dziewczyny wyżej, nie gadać mi tu o Domu Starej Panny, bo będziecie miały maasę czasu i okazji, żeby kogoś poznać i takie fajne laski na pewno nie będą same z kotami:D

Jak już pisałam, nie boję się, idę przed siebie i nie mogę się doczekać.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

Teraz, jak tak czytam wasze wypowiedzi, zdałam sobie sprawę, że chociaż w październiku stuknie mi dziewiętnastka, dalej jestem mentalną małą dziewczynką, która potrzebuje ciągłego wsparcia starszych i bardziej doświadczonych osób. Wprawdzie coraz lepiej idzie mi to "usamodzielnianie się", ale na razie wciąż liczę na pomoc rodziców.

Zresztą, zawsze mogę bogato wyjść za mąż =3
Zobacz profil autora
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
<i>supercalifragilisticexpialidocious</i

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 13532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: where the wild roses grow
Płeć: Kobieta

mimo, że strasznie boję się dorosłości, to chcąc nie chcąc przecież wciąż dojrzewam psychicznie. mam nadzieję, że jak już stuknie mi ta 18, 19, czy nawet 20, jednym słowem - przyjdzie na mnie czas, to będę do tego w pełni gotowa. bo póki co sram po gaciach, że nie podołam, a już najbardziej przeraża mnie praca i fakt, że nie wiem, jaka właściwie ona powinna być.
Zobacz profil autora
crime


Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 9832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

mi jeszcze troche zostało, ale boję się tego. naprawdę się boję. a czas tak szybko leci.
Zobacz profil autora
Poula


Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: myślałeś, że się dowiesz?
Płeć: Kobieta

Najbardziej przeraża mnie czy będę umiała dokonywać słusznych wyborów np studia, praca, rodzina itp. No, naprawdę myśl, że mam żyć z rodzicami do nie wiadomo, którego roku życia mnie przeraża. Zwłaszcza, że mam młodszą siostrę. Zajmowanie się mieszkaniem przez tydzień w czasie nieobecności mamy było już nie lada wyzwaniem, a co dopiero własnym, i własną rodziną?
Zobacz profil autora
Wchodzenie w dorosłe życie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi