 |
 |
|
 | |  |
Savannah Grey
Dołączył: 29 Mar 2012 |
Posty: 30 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pią 15:49, 30 Mar 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że tak naprawdę wiedza nie jest najważniejsza. Spokój i logiczne myślenie... to klucz. No, jeszcze trochę szczęścia do tego i pakiet pewniak.
Pisałam egzamin gimnazjalny dwa lata temu. Byłam jedną z najlepszych uczennic w mojej szkole. Na próbnych miałam 46 pkt z polskiego i 45 z angielskiego. Z maty gorzej, bo jestem humanistką, były okolice poniżej 40. Chyba 38 albo 37, ale na pewno nie mniej. Na egzaminie właściwym jedynie angielski poszedł mi dobrze - 48 pkt. Z humanistycznej części 33 punkty, z matematycznej 29. Żałosne, prawda? Oczywiście, w porównaniu do moich wcześniejszych wyników.
Wszystko dlatego, że byłam mega zdenerwowana. Ledwo stałam na nogach. Dosłownie! Ciągle obsesyjnie powtarzałam sobie, że od tego, jak napiszę, zależy cała moja przyszłość, więc muszę się postarać. I tu był błąd. Na próbnych podchodziłam do tego na luzie "Pfff, to tylko próbne. Nieważne.". Nie było stresu, dlatego moja rzeczywista wiedza mogła pokazać, na co ją stać.
Na potwierdzenie tego mogę dodać, że "za moich czasów" egzamin z angielskiego nie był wliczany do rekrutacji (nie wiem, jak jest teraz), dlatego byłam spokojna - stąd ten wysoki wynik.
Dlatego pamiętajcie: spokojnie! Jakaś melisa albo inne ziółka myślę, że mogłyby wiele pomóc.
Już teraz życzę wam wszystkim powodzenia! :)
|
|
 |
|
 |
 | |  |
aimee
Dołączył: 02 Kwi 2009 |
Posty: 56 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 11:50, 02 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Muahah, początek kwietnia uświadomił mi, jak mało czasu mi zostało. Ale nie panikuję i to chyba najważniejsze. W zasadzie skupiam się tylko na przyrodniczym, z polskim i matmą nigdy nie miałam większych problemów, a jeśli chodzi o historię i wos to jestem takim głąbem w tej dziedzinie, że nic, totalnie nic mi nie pomoże. Natomiast chemia, fizyka, biologia i geografia - do ogarnięcia. Chociaż w sumie podchodzę do tego na luzie - laureat z angielskiego i tak mi gwarantuje miejsce w każdym liceum, ale chciałabym się sprawdzić po prostu.
|
|
aimee
Dołączył: 02 Kwi 2009 |
Posty: 56 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 17:29, 24 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
niewyobrażalnie pojebane.
ej, pytanie. patrzyliście na te arkusze zapewne. czy jeżeli nie dałam żadnych przykładów przeciwko tej tezie, to odejmą mi jakieś punkty?
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Immortelle
Zaklęta w marmur

Dołączył: 29 Kwi 2008 |
Posty: 28661 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: two steps from hell Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Wto 18:15, 24 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
chabersztyna napisał: | mam maksa z humana zamkniętych! |
Jeżeli dobrze przeniosłam na kartę odpowiedzi, to również :)
Swoje wrażenia pozwolę sobie skopiować z fejsika, bo nie chce mi się 147 razy pisać tego samego.
HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE
Wstyd się przyznać, ale zagięli mnie na zjeździe gnieżnieńskim (15 minut się zastanawiałam, który z Ottonów był na nim obecny i jeszcze źle zaznaczyłam...). Ogólnie raduje mnie fakt, że było sporo materiału z pierwszej klasy, z którego znałam dużo dat, dzięki czemu nie miałam problemów z zadaniem z wydarzeniami chronologicznie pierwszym i ostatnim. Fajnie, że nie było w ogóle I wojny światowej, której nie zdążyliśmy przerobić i której ofc nie doczytałam. Szkoda, że nie zapoznałam się z ekspansją kolonialną i pewnie całość mam źle. Nie zaskoczyły mnie style architektoniczne (klasyka na egzaminie - Ratusz w Zamościu :D). Pierwsze zadanie mnie rozwaliło i mam źle ;p Zadanie o Skłodowskiej było na poziomie podstawówki. Fajnie, że nie było królów elekcyjnych i XVII wieku. Ogólnie zakres materiału wyjątkowo po mojej myśli - głupi ma zawsze szczęście. WOS ogólnie łatwy, nic nadzwyczajnego.
JĘZYK POLSKI
Pierwsze, co zrobiłam po zakodowaniu arkusza - sprawdziłam temat rozprawki. I zaraz po tym miałam ochotę wstać, odtańczyć "Macarenę", wyściskać wszystkich z komisji i zabrać się do roboty. Teksty do zadań logiczne i znowu pojechali z "Zemstą", której ofc nie czytałam (nie umiem i nie lubię czytać dramatów, pozdrawiam). Na szczęście dużo z niej pamiętałam. Znowu był fragment wypowiedzi prof. Miodka (był też na jednym z próbnych). Ogólnie też nie było źle.
|
|
 |
 | |  |
sister morphine
Dołączył: 31 Sty 2011 |
Posty: 2124 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wichrowe Wzgórza Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Wto 18:21, 24 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
No to teraz ja, skoro Imm się rozpisała to i ja coś skrobnę.
Polski był baaardzo prosty imo, ogółem dosłownie uśmiechnęłam się do siebie, kiedy zobaczyłam, że to od Zemsty rozpoczęli i ogółem na niej najbardziej bazuje test, wahałam się chwilę z zaznaczaniem odp. o Papkinie, bo treść książki mi coś dodatkowego nasuwała, ale na szczęście zatrzymałam to dla siebie i polski to piękne zero błędów. Rozprawkę mogłam jakoś inaczej napisać, ale o ile nie trafię na wyjątkowego upierdliwca egzaminatora to i tu wszystko ok.
Gorzej z historią, zrobiłam jeden głupi błąd, którego nadal nie rozumiem, a mianowicie w zadaniu z Marcinem Lutrem, pozwolę to sobie przemilczeć, bo zła odpowiedź musiała być wynikiem chwilowego rozkojarzenia or something. Były rozbiory, więc kól, bo na nie liczyłam, choć wolałabym coś konkretnego o Poniatowskim. No i zadanie z Francją i Stanami bardzo zacne, bo te okresy lubię. Oczywiście błędów mam więcej, ale przytaczać nie będę, dwa z nich to zaznaczenie np. o jednej za dużo odpowiedzi, ale mimo to szczególnie się nie martwię, mam zdaje się 85-87 %, co jeśli chodzi o punkty rekrutacyjne mi specjalnie nie przeszkadza, tylko wstyd mi przed samą sobą, że niektóre błędy należały do tych bardzo głupich.
No i jutro rzeź :')
A, no i miałam ochotę skakać z radości, gdy zobaczyłam Boya <3
|
Ostatnio zmieniony przez sister morphine dnia Wto 18:24, 24 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
brighte
taking pictures of you
Dołączył: 30 Gru 2008 |
Posty: 4892 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 12:03, 25 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
z humana mam (prawdopodobnie) wszystkie zamknięte dobrze, na hist-wosie mi się rypło przy kulturze neolitycznej, uporządkowaniu chronologicznie wydarzeń, monarchii o charakterze patrymonialnym (wtf is that shit), i przy tym ze zdjęciem ratusza w Zamościu bo zaznaczyłam w drugim pytaniu prawdę (nie ogarniam dlaczego, chyba ze stresu już, bo potem jak się ogarnęłam to 'jezu, co ja zaznaczyłam'), i przy pytaniu z Lutrem (średniowiecze zamiast nowożytności, KASIA GENIUSZ). reszta chyba dobrze.
dzisiejsze przyrodnicze to masakra jakaś, więcej strzelałam niż umiałam, przy połowie pytań siedziałam z miną wtf. za to matma bardzo spoko, za ostatnie zadanie ukochuję CKE, no i oczywiście skąd ja wiedziałam że w którymś zadaniu będzie Wojtek... :D pod wieczór pewnie będą już odpowiedzi to sobie w miarę porównam, czy faktycznie poszło mi tak dobrze (z matmy) i źle (z przyrodniczych) jak myślę.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
brighte
taking pictures of you
Dołączył: 30 Gru 2008 |
Posty: 4892 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 19:39, 25 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
^ fałsz
obczaiłam odpowiedzi, z przyrodniczego około 80% (JAKIM CUDEM WTF XD), z matmy z samych zamkniętych 80%, zobaczymy jak otwarte.
z histwosu jakieś 82%, z polskiego z zamkniętych chyba wszystko dobrze.
jest dużo lepiej, niż oczekiwałam.
btw, kocham komentarze ludzi na se.pl odnośnie egzaminu z angielskiego:
- co daliście w pierwszym?
- basen
- siłownia miała być
- basen, wy głusi jesteście jacyś!
- a pierdol sie
<3
|
Ostatnio zmieniony przez brighte dnia Czw 13:29, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 26 z 27
|
|
|
|  |