Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Re: Śmieszne żarty =)
RebEl*ka


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z dalekiej krainy...

sylqa napisał:
Żarty - 1
Pani w szkole pyta Jasia:

- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki, Norwid?

- Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek?

- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.

- To co mnie pani swoja banda straszy?


Ten żart jest naprawde fajny heh :D
Zobacz profil autora
se_b_ek
AJ WAJ!
AJ WAJ!

Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 15243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
Płeć: Mężczyzna

wow znowu ten zas**ny spam :/
kliklem w link a tam jakis pornos :/!!

nic ne zobaczylem :P ale pisalo Porn :/

usuncie tego posta nademna ;]
Zobacz profil autora
Zuzia :)


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Już usuwam :) Ej, jak sie cos takiego pojawi to po prostu kontynuujcie temat, bo i tak ktos sie tym zajmie :)
Zobacz profil autora
olciaczek


Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

hehehe :D
Zobacz profil autora
Kobra


Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Chuck Noriss przeskoczył mur chiński.
Wzdłóż...

Ale to głupie
Zobacz profil autora
Gość



Temat stoi, to rozruszam...

-Jak się nazywa żyd w paski?
-Pasożyd

-Co robili Niemcy w wolnych chwilach?
-Jeździli na żydobranie

-Jak nazywa się rząd żydów wkopanych po pas w ziemię?
-żydopłot

-Dlaczego mydełko Fa tak się właśnie nazywa?
-Ponieważ jest From Auschwitz

-Co powstanie po zderzeniu pociągu z żydami i jabłkami?
-Mydło Zielone Jabłuszko

- Jak nazywa się dziecko ze związku Murzyna i Żydówki ?
- Mużyd.

-Jak nazywa się żyd, który czegoś używa?
-Użydkowik

-Jak nazywa się ulubione piwo żydów?
-Beerkenau.

-Co robi naga żydówka w piecu?
-Podnieca płomień.

-Czym się różni zapiekanka od żyda?
-Zapiekanka nie stuka w szybkę.

-Czym się różni piasek od żydów?
-Piasku nie da rady przerzucić widłami.

-Co samochódy mają z przodu?
-Żydoflektory.

-Czy wiesz jaki jest najlepszy samochód dla Zyda?
-GAZIK

-Znasz wzór na ucieczkę z obozu koncentracyjnego?
-Długość komina pomnożyć przez prędkość wiatru.

Mówi SS-man do kolegi: Strzelimy se po secie?
- Jasne...
- Więc zwraca się do szeregu żydów: "Do dwustu odlicz!"

- Co ma Pan przeciwko żydom?
- Cyklon B!

Żydowskie dziecko złapało złotą rybkę:
- Jesteś Żydem?- pyta rybka.
- Tak
- To już mnie lepiej zjedz...

-Dlaczego żydzi nie brali udziału w drugiej wojnie światowej?
-Bo wyjechali na obóz...

Jak ma na imię pies żyda?
- Gazor!

-Dlaczego wampir lubi krew żyda?
-Bo jest Gazowana.

Jakie są dwa najbardziej ulubione sporty żydów:
- żyd oszczepem
-szalom gigant

-jak nazywa sie zyd zakopany w ziemi po szyje?
-Żydkiewka

Mały żydek przychodzi do budki z gestapowcami, cały zapłąkany.
-Mógłbym zobaczyć się z mamusią??
-Oleż oczywiście, Hans podaj trzecie mydełko od lewej.

-Czym wymiotują Żydzi?
-Żydowinami.

Obóz dla żydów ! idzie koleś i mówi :
- wszyscy ustawić się w szeregu !
ty ty ty ty ty i ty wystąp!
po chwili ich rozstrzelał.
dwie godziny później komunikat przez radio :
-w dzisiejszym żydolotku padły numery...

-Najszybszy transport zydów?
-Gazociąg

Wsiada żyd do taxówki i mówi:
- Gazu!!!

Ilu żydów mieści się w maluchu??
105 (5 na siedzeniach i 100 w popielniczce)...

żydzi poprosili Hansa zeby wybudował i basen no i hans wybudował basen ale zalał go kwasem i kąpią się żydzi i jeden podpływa do brzegu i mówi:
-Hans, ty nas rozpuszczasz...

żydzi poprosili Hansa żeby ten wybudował im dom, zgodził się, ale pod warunkiem że zastrzeli każdego żyda którego zobaczy w oknie no i wybudował im szklarnie...

żydzi proszą hansa żeby zorganizował im zawody, on sie zgodził ale pod warunkiem zę zastrzeli pierwszego i ostatniego zawodnika na mecie, dzień zawodów i hans mówi: no pierwsza dwójka na start...

Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez morze?
- Ponieważ wstydził się iść z nimi przez miasto.

-Co robią żydzi po wyjściu z obozu?
-Bujają w obłokach...

... x]
Kobra


Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Blondynka siedzi w barze i płacze. Podchodzi do niej baramn i pyta:
- Czemu płaczesz?
- Bo wszyscy mówią, że blondynki są głupie...
- Ja ci zaraz pokaże, że brunetki też są głupie
I zawołał swoją koleżankę brunetkę i mówi do niej
- masz tu kluczyki do mojego mieszkania i sprawdź czy mnie tam nie ma
Brunetk wzięła klucz i pobiegła. Blondynka zaczyna się śmiać
- Czemu się śmiejesz? - pyta barman
- Bo ja bym zadzwoniła
Zobacz profil autora
physic system.


Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 4593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: cela numer trzydzieści.
Płeć: Kobieta

Przychodzi Chlopak Do Lekarza Psychologa
-Moja Zona Jest W Ciazy-
Lekarz Mowi-jak To Sie stalo?-
Gumka Mi Sie Zsuneła
Zobacz profil autora
~;NaAatisSs;~


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 5370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra

Kobra napisał:
Blondynka siedzi w barze i płacze. Podchodzi do niej baramn i pyta:
- Czemu płaczesz?
- Bo wszyscy mówią, że blondynki są głupie...
- Ja ci zaraz pokaże, że brunetki też są głupie
I zawołał swoją koleżankę brunetkę i mówi do niej
- masz tu kluczyki do mojego mieszkania i sprawdź czy mnie tam nie ma
Brunetk wzięła klucz i pobiegła. Blondynka zaczyna się śmiać
- Czemu się śmiejesz? - pyta barman
- Bo ja bym zadzwoniła


Fajny.
Zobacz profil autora
Gość



A moich nikt nie oceni, cooo?! :P
Lucia
AJ WAJ!
AJ WAJ!

Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 19467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Majdan Stary
Płeć: Kobieta

To ja ocenię, jeśli pozwolisz: są.. głupie.. Odczep się od tych Żydów :mad:
Zobacz profil autora
Gość



A spadaj ty filosemitko zasrana! :[ żydy są be!
Lucia
AJ WAJ!
AJ WAJ!

Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 19467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Majdan Stary
Płeć: Kobieta

To już pomijam.. :|
Zobacz profil autora
raideR


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

A: Pożyczysz mi 100 złotych?
B: Jasne! Życzę Ci stu złotych!

LOL
Zobacz profil autora
Gość



- Jak zrobić sałatkę z buraków?- Wrzucić granat na zebranie Samoobrony.

-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+

Polska, rok 2015. Spłonęła Biblioteka Narodowa, a w niej cały księgozbiór prezydenta Leppera. Jedna z tych dwóch książek była wyjątkowo cenna, bo już pokolorowana.
Carly


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 3259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Nie wiem czy to tu pasuje to nie jest żart ale fajny tekst.
Mieliśmy scenki prezentować w szkole antyagresji.
Była tam jakaś scenka.
I dziewczyna: To powiedz to pani! One nie mogą tak robić!
II dziewczyna: Ja nie jestem kablem!
I dziewczyna: Ahaa... Tylko przedłużaczem.
Może jak się pisze to to śmieszne nie jest, ale w rzeczywistości...:D
Zobacz profil autora
koniec_imprezy


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 5550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć: Mężczyzna

Młoda, naiwna panienka z prowincji bardzo kochała kino. Filmowy świat kusił tak mocno, że postanowiła zostać aktorką. Nie była zbyt rozgarnięta, więc nie wiedziała jak się do tego zabrać. Ktoś znajomy poradził jej:
- Skontaktuj się z Polańskim, ten podobno lubi pomagać dziewczynom.
Któregoś więc dnia będąc w Warszawie udała się do telewizji. Zagubiona wśród wielu ludzi, nie wiedziała gdzie iść. Zobaczyła idącego korytarzem młodego faceta z wielkim statywem na plecach. Wyglądał na ważnego, więc zagadała:
- Przepraszam pana, bardzo zależy mi na rozmowie z Polańskim. Czy mógłby mi pan pomóc?
- Ależ dziewczyno! Polański mieszka we Francji i załatwienie takiej rozmowy to przynajmniej 300 złotych. Masz tyle?
- Nie mam pieniędzy, ale zrobiłabym wszystko, aby porozmawiać z panem Polańskim.
- Wszystko?
- Tak... Wszystko.
Facet uśmiecha się i każe dziewczynie iść za sobą. Wchodzi do najbliższego pustego pokoju i mówi do niej:
- Zamknij drzwi i chodź tu.
Zrobiła to co powiedział.
- Klękaj i otwieraj rozporek.
Otworzyła.
- Wyjmij to, co tam jest.
Gdy wyjęła, facet westchnął:
- Dobra, zaczynaj...
Dziewczyna zbliża usta i cichutko szepcze:
- Halo?.... Pan Polański?...
Zobacz profil autora
Madziuś
Żona Admina ;P
<i>Żona Admina ;P</i>

Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 15950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

- W Katowicach moja matka miała idiotyczną przygodę...
- Coś podobnego! A ja myślałam, że się urodziła w Poznaniu...

Milionerzy. Gra o 64 tys. zł. Hubert Urbański zadaje pytanie:
- Teraz panie Krzysztofe gra o wysoką stawkę - 64tys. pln! Pytanie brzmi: ile razy w miesiącu zdradza pana żona?
- Hmmm... No nie wiem... Chyba poproszę o opinę publiczności...
- A może wystarzczy telefon do przyjaciela?
Zobacz profil autora
~;NaAatisSs;~


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 5370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra

MadziuŚ napisał:
- W Katowicach moja matka miała idiotyczną przygodę...
- Coś podobnego! A ja myślałam, że się urodziła w Poznaniu...

Milionerzy. Gra o 64 tys. zł. Hubert Urbański zadaje pytanie:
- Teraz panie Krzysztofe gra o wysoką stawkę - 64tys. pln! Pytanie brzmi: ile razy w miesiącu zdradza pana żona?
- Hmmm... No nie wiem... Chyba poproszę o opinę publiczności...
- A może wystarzczy telefon do przyjaciela?


Znam to tylko w wersji obrazkowej.


Ostatnio zmieniony przez ~;NaAatisSs;~ dnia Pią 9:35, 06 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Isabelle


Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 4111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru ^^
Płeć: Kobieta

Fajne żarty :)
Zobacz profil autora
effy


Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 7010
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Madziuś - naprawdę dobre ;)
Zobacz profil autora
koniec_imprezy


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 5550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć: Mężczyzna

A moj?? ;(
Zobacz profil autora
Simon93


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krk ;D

*Na drzewie siedzą dwa gołębie, jeden grucha, drugi jabłko.
*Idą dwa rosoły, jeden za słony drugi firanki.
Zobacz profil autora
Czarna


Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

Ja znam dwa takie kawały ;d

Język polski. Dzieci miały napisać własne wierszyki, które będą czytane na lekcji. Pani po kolei wskazuje osoby, które mają czytać, aż tu wypada na Jasia.
- Jasiu, przeczytaj twój wierszyk!
- W dużych górach himalajach, słoń powiesił się na jajach!
- Źle Jasiu! Musisz to poprawić! Jutro przynieś, to przeczytasz.
Następny dzień.
-Jasiu, poprawiłeś wierszyk?
- Tak, proszę pani.
- To przeczytaj!
- W dużych górach Himalajach, słoń powiesił się na trąbie...
- Dobrze jasiu!
- ... i jajami w skałę rąbie.

:D

Drugi:

Diabeł znalazł Polaka, Niemca i Ruska i mówi do nich, że jeśli zrobią trzy zadania, to ich puści: muszą przejść mostem, kiedy będą do nich strzelać, podać rękę niedźwiedziowi i zgwałcić bardzo spryną i bardzo Indiankę. Niemiec idzie mostem, aż tu nagle do niego strzelili i umarł. Rusek przeszedł mostem, nic się mu nie stało, no i miał wejść do klatki z niedźwiedziem, żeby podać mu łapę. Wchodzi, niedźwiedź swkurzony... Kotłowanina, kurz się unosi, nic nie widać. podnosi sie wszystko i widać, jak Rusek leży trupem na ziemi, a niedźwiedź ucieszony. Następny Polak. Przeszedł most, wchodzi do klatki z niedźwiedziem. Znowu niedźwiedź zdenerwowany. Kotłowanina, kurz sieunosi, kotłowanina, krzyki, ryk. Kurz opada i widać zadowolonego Polaka i obok niedźwiedź leży na ziemi zdyszany. Polak w pewnhym momencie pyta:
- To gdzie ta Indianka, której miałem podać rękę?
Zobacz profil autora
Olo


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Naukowcy przeprowadzili eksperyment. Zdrowego, dorodnego kameleona położono na czerwonym materiale. Hops, kameleon zrobił się czerwony. Następnie położono go na materiale żółtym. Hops, kameleon przybrał żółtą barwę. Kolejno sprawdzano kolory: niebieski, brązowy i czarny. We wszystkich przypadkach - hops, zmieniał ubarwienie. Na koniec położono go na szkockiej kracie obsypanej wielokolorowym confetti. Ze sprawozdania można wyczytać:
" kameleon odwrócił powoli głowę w stronę grupy naukowców, sapnął ciężko i zszokował badaczy słowami " weźcie wy się kurfa odpierdol*ie..."

by Cieciu

* * * * *
Pułkownik z inspekcją w jednostce wojskowej. Ogląda wszystko po kolei, trawa skoszona, koszary błyszczą, krawężniki odmalowane... Idzie do kuchni, zwiedza, w końcu wkłada palec do jakiegoś zakamarka, wyciąga - i warstwę kurzu pokazuje towarzyszącym mu żołnierzom! Złośliwie uśmiechając się, pyta:
- I jakie wam teraz słowa przychodzą do głowy?
- Że prawdziwa świnia zawsze chlew znajdzie, panie pułkowniku.

by Peppone

* * * * *

- Kochanie! Masz takie piękne, głębokie oczy - można się w nich utopić!
- Tak? Miło to słyszeć... Naprawdę?
- A na nosie - powiesić!

by oldbojek

* * * * *

- Bierz mnie!
- Ależ kochanie, co Ty mówisz?
- Natychmiast! Wiem, że też tego pragniesz!
- Może i tak, ale jak, tak przy wszystkich?
- Co Cię inni obchodzą! Liczymy się tylko my!
- Ale nie powinnam...
- Bierz mnie, na co czekasz!
- No dobrze!!
Tak oto Lucyna kupiła sobie czwartą torebkę w tym tygodniu.

by pablo_zdw

* * * * *

- Synu, kochasz swoją Jadźkę?
- Tak tato.
- Bardzo kochasz?
- Bardzo tato.
- A jak bardzo ją kochasz?
- Kocham ją ponad życie tato.
- Ale wiesz co? Ona mi się wcale nie podoba. Rzuć ją.
- Dobrze tato.

by w_irek

* * * * *

- Kto jest mądrzejszy, koty czy psy?
- Naturalnie, że koty
- Skąd ten osąd ?
- A widziałeś kiedykolwiek, żeby w tundrze dziesięć kotów ciągnęło zaprzęg z Czukczami?

by Cieciu

* * * * *

- Jakie hasło do kompa?
- Bez hasła.
- Nie daje rady wejść!
- "Bez" napisz z dużej litery!

by skaut

* * * * *

W gęstej kniei, gdzie strumyk płynie z wolna, tam gdzie mchem odziany kamień, gdzie szumi dokoła las, stoi chatka z bukowiny a w chatce mieszka strażnik leśny Edward - niezastąpiony opiekun stworzeń leśnych, przyjaciel wszystkiego co żyje.
Odwiedził go raz kolega ze studiów - leśniczy Antoni.
- A cóż to? - Zakrzyknął Antek na widok czegoś dużego, szklanego w kącie izby.
- Aaa, widzisz to moja farma. Mrówcza farma! - rzekł z dumą Edward
- Farma? Farma??? Hahaha! Czyś ty kiedy widział jak wygląda farma? Toż to jakieś robale, ani to oswoić ani wytresować...
Edward uśmiechnął się tajemniczo
- Taaa... robale. Kiedyś przez tydzień ich nie karmiłem. Nauczyły się uprawiać mech, potem hodować dżdżownice. Rozpaliłem ogień pod nimi - wynalazły cegły. Poraziłem prądem - siedzą nocami przy świetle. Wkurzyłem się trochę przedwczoraj, polałem je ropą i podpaliłem...
- I??
- Konstruują takie małe traktorki...

by Rupertt

* * * * *

- Staryyyy!! Ależ się wczoraj naprułem!!
- No co Ty?? Przeca masz łeb do picia jak mało kto!
- Coś się zmieniło, bo jak przyszła moja stara po mnie do knajpy to ja chciałem od niej numer telefonu!

by Makabros

* * * * *

- Wczoraj - mówi Józek do kumpla - poderwałem fajną dziewczynę. Zaprosiłem ją do siebie na "kwadrat". Wiesz po dwa piwka, potem szampan, kilka kieliszków wina i potem już wódeczka do oporu...
- No a ta dziewczyna to jaka?
- Jaka dziewczyna?

by w_irek

* * * * *

Siedzą trzy wróble na gałęzi. Pod drzewem kobyła wpierdziela owies.
- Wczoraj byłem na koncercie Zimermanna - chwali się pierwszy wróbel - Co za wirtuozeria, co za muzyka!
- A ja w galerii oglądałem wernisaż nowoczesnego malarstwa - dodaje drugi. - Co za kolor, co za głębia!
- Panowie, patrzcie na kobyłę! - krzyczy trzeci - Przegapicie gorące...!

by skaut

* * * * *

Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram raju i mówi :
- Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piekła.
- Rozumiem, proszę pytać
- Jak ma na imię Bóg?
- Hehehe proste: Święćsię!
Tu Piotrowi szczęka opadła
- Że jak ??
- No przecież w modlitwie jest wyraźnie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje

by Makabros

* * * * *

Postój taksówek. Do jedynej stojącej taksówki biegnie kobieta: umalowana, wystrojona, a jej duże prężne piersi zamaszyście bujają się pod bluzką podczas biegu...
Kierowca, patrząc w boczne lustro i nie patrząc na drogę, zaczyna pomalutku odjeżdżać, mamrocząc pod nosem:
- Biegnij... biegnij... biegnij...

by skaut22

* * * * *

W restauracji:
- Co mi pan tu za podeszwę podał i do tego jeszcze taka mała?

by lary

* * * * *

Lata 80. Wchodzi para biedaków do sklepu.
- Dzień dobry, są zapałki?
- Nie ma.
- My ze spalonych wsi, a jest mięso?
- Nie ma.
- My z głodujących miast, a wódka?
- Jest.
- Ukochany kraj! Umiłowany kraj!

by Hominicus
Zobacz profil autora
Śmieszne żarty =)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 4  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi