Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Ozi


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Mężczyzna

ja się nie wypowiadam, jeszcze nigdy nie popełniłem samobójstwa
Zobacz profil autora
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
<i>supercalifragilisticexpialidocious</i

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 13532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: where the wild roses grow
Płeć: Kobieta

mandragora, moim zdaniem wcale nie jest łatwo udawać radosnego, i wcale większość ludzi o tym nie zapomina. zresztą wydaje mi się, że zbytnio to uogólniłaś. typy są różne. można być wesołkiem od hoho, a w jednej krótkiej chwili walnąć się na własne życzenie do grobu - i to wcale nie dlatego, że wcześniej non stop było się skrycie nieszczęśliwym. raczej pod wpływem impulsu, nagłej zapadni pod stopami, może wręcz nieprzyzwyczajeniem do tego, że coś może się fatalnie potoczyć. i wydaje mi się, że tak właśnie było z tym moim kolegą.
i tyle.


Ostatnio zmieniony przez melóra dnia Czw 21:46, 30 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
gógle.


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

melóra, być może. Ja po prostu mówię na podstawie własnych doświadczeń.
Zobacz profil autora
mońciak.


Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Może kiedyś miałam myśli samobójcze, ale jakoś nie potrafiłam tego zrobić, ciągle miałam na myśli to, że mogę stracić życie, a tego przecież nie chcę. Bo żyje się raz, i to jest najważniejsze. I teraz nie mam takich myśli, nie chcę mieć. Wolę rozwiązać wszystkie problemy, niż robić taką głupotę.
Zobacz profil autora
gógle.


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

mońciak. napisał:
Może kiedyś miałam myśli samobójcze, ale jakoś nie potrafiłam tego zrobić, ciągle miałam na myśli to, że mogę stracić życie, a tego przecież nie chcę. Bo żyje się raz, i to jest najważniejsze. I teraz nie mam takich myśli, nie chcę mieć. Wolę rozwiązać wszystkie problemy, niż robić taką głupotę.


Powiedziałaś dokładnie wszystko, co czuję. Jesteśmy dosyć podobne w tych tematach.
Zobacz profil autora
susanne


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 7115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
Płeć: Kobieta

Samobójca to największy egoista świata, nie wyobrażam sobie jak można myśleć tylko za przeproszeniem "o swojej dupie". Zostawiając w rozpaczy rodzinę i bliskich, nie ma rzeczy bez rozwiązania, z wszystkiego można wyjść przecież. Nie rozumiem samobójców- przykro mi.
Zobacz profil autora
honey pie
empty spaces

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 5569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

no ale zapominasz o takich, ktorzy wlasnie nie maja nikogo bliskiego, nawet rodziny, bo np. umarla. tak tez sie zdarza.
Zobacz profil autora
susanne


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 7115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
Płeć: Kobieta

To nie powód by bezcześcić jedyny dar który dostaliśmy tak naprawdę w prezencie- życie. Mamy JEDNO życie z którego każdy powinien korzystać.
Zobacz profil autora
gasoline


Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Zgadzam się z tobą, ale trzeba jeszcze zauważyć, że czasami jesteś w sytuacji bez wyjścia. Niestety, zdarzają się problemy, których nie da się rozwiązać. Poza tym, samobójcy to zazwyczaj osoby, które popadły w ciężką depresję, a ta choroba objawia się między innymi tym, że myśli się tylko o sobie.
Zobacz profil autora
susanne


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 7115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
Płeć: Kobieta

Depresję można leczyć, ale fakt JEŚLI OSOBA TEGO CHCE. Słyszymy przecież o ludziach, którzy stracili dom, rodzinę, przyjaciół i nadal żyją. Pomagają innym, biorą udział w akcjach charytatywnych bądź po prostu [niestety] mieszkają na ulicy. Czerpią z życia tyle, ile im zostało. Mam negatywny stosunek do samobójców, nie mam zamiaru nawet ich rozumieć. Może to spowodowane tym, że mam charakter jaki mam i staram się znaleźć nawet w najgorszym bagnie cień pozytywu? Nie mam pojęcia.
Zobacz profil autora
gasoline


Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

W takim razie nie pozostaje ci nic więcej jak cieszyć się z życia. Ja oddałabym dużo za takie podejście.
Zobacz profil autora
sou.


Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

Dla mnie samobójca to osoba, która z jednej strony jest niesamowicie odważna (bo ja np. nie byłabym w stanie walnąć sobie kulkę w łeb, albo powiesić się), a z drugiej strony to tchórz, który ucieka przed problemami.
Do końca chyba nigdy nie będę w stanie pojąć, jak można chcieć się zabić. Czytałam sporo książek na ten temat i takie osoby nie widzą dla siebie innego wyjścia, nie odnajdują w swoim życiu żadnego sensu.
Zobacz profil autora
Roy d'Epee


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 7986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stolYca
Płeć: Mężczyzna

Dla mnie samobójstwo jest obojętne moralnie, ergo nie wdaję się w żadne dywagacje na temat oceny samobójcy.
Zobacz profil autora
Agnes
Devil's little sister
<i>Devil's little sister</i>

Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 35680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ministerstwo świętych.
Płeć: Kobieta

A ja wam powiem tyle: WKURWIA MNIE NIEMIŁOSIERNIE, że są ludzie wszem i wobec głoszący, jak to oni strasznie życia nienawidzą i jak bardzo pragną je zakończyć, a tymczasem osoby, którym NAPRAWDĘ NA TYM CHĘDOŻONYM ŻYCIU ZALEŻY, MUSZĄ O NIE WALCZYĆ ZE WSZYSTKICH SIŁ. Myślcie o tym, co chcecie.
Zobacz profil autora
Immortelle
Zaklęta w marmur
<i>Zaklęta w marmur</i>

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 28661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: two steps from hell
Płeć: Kobieta

Samobójcy to tchórze. Odbierają sobie życie, bo boją się stawić czoło problemom, jakie ich dotknęły. Jest też egoistą, bo myśli tylko o własnej dupie, a nie o tym, jak na jego śmierć mogą zareagować bliscy.
Chciałam kiedyś skorzystać z usług grubej liny i stołka, ale stwierdziłam, że nie jestem aż takim mięczakiem i kretynką do sześcianu. :)
Zobacz profil autora
rebellious


Dołączył: 10 Wrz 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć: Kobieta

Samobójstwo jest to według mnie bezsensowną ucieczką przed samym sobą, jest po prostu zbyt prostym rozwiązaniem problemów, przynajmniej, jak dla mnie. Czasami warto się pomęczyć i poszukać innego rozwiązania, nawet dużo trudniejszego, bo to napewno przyniesie większe korzyści. Człowiek nigdy nie powinien sie załamywać, lecz wręcz przeciwnie, myśleć, że zawsze mogłoby być gorzej.
Zobacz profil autora
gógle.


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

rebellious napisał:
Człowiek nigdy nie powinien sie załamywać, lecz wręcz przeciwnie, myśleć, że zawsze mogłoby być gorzej.



Święte słowa! W sumie kiedyś nie stosowałam tej zasady, jednak teraz sama ją wyznaję. Trzeba myśleć optymistycznie. Ja, gdy czuję się źle, myślę sobie "Jakoś to będzie. Mówi się trudno i żyje się dalej!". I jakoś jest. :)
Zobacz profil autora
peggy sue


Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 4010
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Boże, życie nie jest takie kolorowe! Po co ktokolwiek tutaj ocenia- egoista, tchórz, blablabla... Nie wiemy i pewnie nigdy nie dowiemy się jak czuję się osoba, która to robi. Inne rozwiązanie- no okej, ciekawe czy to samo powiedziałaby ta osoba z przewlekłą depresją, która decyduje się odebrać sobie życie. Ludzie udają najmądrzejszych, a tak naprawdę gówno wszyscy wiemy.
Dobra, w każdym razie to musi być ogromny ból dla bliskich, do końca życia będą pewnie pluli sobie w brodę, że nie potrafili nic zrobić. Jednak nie sądzę, żeby to w jakikolwiek sposób świadczyło o egoiźmie.
Jedyne słuszne co mogę tu powiedzieć to współczuję i osobom, które to robią- dziwnie wiedzieć, że za kilka chwil Cię już nie będzie i rodzinom oraz bliskim.

ED: Znalazłam mój post, w którym też sądziłam, że egoizm- SORY ludzie się zmieniają, całe szczęście!


Ostatnio zmieniony przez peggy sue dnia Sob 21:17, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wiedźma
Moderator
Eraserhead

Moderator<br><i>Eraserhead</i>

Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 23817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Transsexual Transilvania
Płeć: Mężczyzna

Tak sobie przeglądam i chyba jedna rzecz nie pojawiła się w tym temacie - kwestia samobójstwa jako świadomego wyboru zakończenia życia, zwyczajnie nie chcąc czekać na śmierć ze starości czy czynników przypadkowych. Słowem decydowanie o swoim życiu {czy raczej śmierci} bez motywów depresji/choroby/etc.
Zobacz profil autora
swordfishtrombonist


Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

jeśli ktoś popełnia samobójstwo
a)ma depresję
ad.a) /jeśli ma depresję, nie ma świadomości że komukolwiek ważnym dla niego może na nim zależeć/
b) jeśli jest odpowiedzialny za rodzinę, a nie radzi sobie z jej problemami to tchórzostwo, było wcześniej ją kształtować i planować, ale jako tako jestem w stanie człowieka takiego zrozumieć
c)jeśli nie ma depresji, a zabija się by pokazać coś – patrz punkt a. może nie wykryta, może nawet nie podchodzi pod definicje depresji, ale po prostu człowiek taki nie widzi siebie na tym świecie. a to zaburzenie depresyjne jest.
Zobacz profil autora
Roy d'Epee


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 7986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stolYca
Płeć: Mężczyzna

Nie tylko depresja skłania ludzi do samobójstwa. Człowiek może ni z tego, ni z owego próbować się zabić, co po tygodniach/miesiącach/latach zostanie zdiagnozowane jako paragnomen schizofrenii.
I co? Jak zaszufladkujecie takiego człowieka? Tchórz, głupek, egoista?
Zobacz profil autora
Katia
Moderator
w krainie kota

Moderator<br> <i>w krainie kota</i>

Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 8071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

Dokładnie. Jest tyle ludzi na świecie, a każda osoba inna. W tak skomplikowanych sytuacjach naprawdę nie powinniśmy nikogo oceniać, szufladkować. W ten sposób sami śmierć traktujemy jak coś błahego, zabawę. A chyba wszyscy zgadzamy się, że samobójstwo tym nie jest.
Zobacz profil autora
swordfishtrombonist


Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

swordfishtrombonist napisał:
jeśli ktoś popełnia samobójstwo
a)ma depresję
ad.a) /jeśli ma depresję, nie ma świadomości że komukolwiek ważnym dla niego może na nim zależeć/
b) jeśli jest odpowiedzialny za rodzinę, a nie radzi sobie z jej problemami to tchórzostwo, było wcześniej ją kształtować i planować, ale jako tako jestem w stanie człowieka takiego zrozumieć
c)jeśli nie ma depresji, a zabija się by pokazać coś – patrz punkt a. może nie wykryta, może nawet nie podchodzi pod definicje depresji, ale po prostu człowiek taki nie widzi siebie na tym świecie. a to zaburzenie depresyjne jest.

Wróć, ostatnie zdanie miało brzmieć 'a to zaburzenie psychiczne jest'.
EDIT: zresztą, jakiś w ogóle mało składny mi ten post wyszedł.


Ostatnio zmieniony przez swordfishtrombonist dnia Nie 10:52, 11 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Amicalle
heads will roll on the floor
<i>heads will roll on the floor</i>

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Agnes napisał:
A ja wam powiem tyle: WKURWIA MNIE NIEMIŁOSIERNIE, że są ludzie wszem i wobec głoszący, jak to oni strasznie życia nienawidzą i jak bardzo pragną je zakończyć, a tymczasem osoby, którym NAPRAWDĘ NA TYM CHĘDOŻONYM ŻYCIU ZALEŻY, MUSZĄ O NIE WALCZYĆ ZE WSZYSTKICH SIŁ. Myślcie o tym, co chcecie.

Dokładnie tak, zgadzam się w stu procentach. Ale cóż - wiadomo z jakich względów. Za dużo widziałam, żeby móc spokojnie podchodzić do tego tematu.
Zobacz profil autora
lawenda


Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Ja uważam, że tylko człowiek chory psychicznie jest w stanie się targnąć na swoje życie, więc jak dla mnie samobójcy, to osoby, którym nie udało się pomóc.
Bo chyba zwykle człowiek nie zabija się z nudów, albo dlatego, że po prostu nienawidzi życia, w tym musi być coś więcej.
Zobacz profil autora
Samobójstwa.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 5  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi