Matura

Dołączył: 12 Mar 2010

nie jestem w czarnej dupie sama?! uuuuufffff!

Ja tylko odliczam czas do matury. Czasem mnie złapie jakiś moment paniki, ale szybko przechodzi. (:
Zdam na pewno, bo jestem za mądra żeby nie zdać, a na jakim poziomie to już mnie interesuje. Fajnie by było polski rozgromić, ale nawet jak się nie uda to przecież od tego nie umrę.

[link widoczny dla zalogowanych] czarny humor!

W weekend majowy to może ja się wreszcie pilnie pouczę... Jedyne, co powtarzam teraz to 'będzie dobrze' :))))))))))))

JUŻ ZA DZIEŃ MATURA

trzymam kciuki, misiaczki!

ja też.

Jeszcze nie ruszyłem prezentacji, ogólnie zacząłem się uczyć dziś. Jazda jazda jazda

a ja liczę tylko że oszczędzą nam szymborskiej i prusa. ale co tam to w końcu polski - można iść na pałę.

Szymborską to bym raczej obstawiała z wiadomej przyczyny. I Żeroma, bo MAM PRZECZUCIE.

Szymborska raczej nie. Może Białoszewski żeby było zabawniej.

Wiedźma napisał:

Szymborską to bym raczej obstawiała z wiadomej przyczyny. I Żeroma, bo MAM PRZECZUCIE.

No ale maturki podobno już w wakacje były gotowe. Chyba, że później dodali Szymborską. A Żeromski może być, nie obrażę się, chociaż stawiałbym na "Ludzi bezdomnych", bo "Przedwiośnie" chyba na próbnej było.

Odnośnie przeczuć - "Pan Tadeusz" i... może "Potop" znając moje szczęście.

Pamiętam, jak w zeszłym roku kwiczałam, zwłaszcza na dzień przed. Życzę wam więc łatwizny :)

ja stawiam na "Ludzi bezdomnych" albo "Zbrodnię i karę". nie wiem czemu, ale tak coś czuję

Ach, nie mogę się doczekać. (:

Zarówno 'Zbrodnia i kara' jak i 'Ludzie bezdomni' byli na naszych próbnych, więc nie wiem...

Niech dadzą coś z romantyzmu (ewentualnie Szekspira, ale był na próbnych, więc wątpię) i będę skakał z radości.

iiiiiiiiiiiiiiiiiiii?

Skończyłam wcześniej, więc mogę ogłosić - ŁATWE!
Teraz ciekawa jestem co dowalą na rozszerzeniu.

czułam tych bezdomnych :D
też nie mogę się doczekać rozszerzenia...

Jestem z siebie taka dumna, że wzięłam Dziady! Poza tym uważam, że pytania do tekstu były trochę dziwne, ale zawsze nadrobi się zadaniami dla przedszkolaków, jak na przykład te z wypisywaniem akapitów. To czekamy na poniedziałek. :)

No i dostałem ukochanego Adasia, ale jednak wybrałem temat drugi. Generalnie było łatwe, zadziwiająco łatwe, ale to może dlatego, że przez ostatnie dwa miesiące pisałem prace tylko z rozszerzenia. I tak nie jestem zadowolony, bo nie zdążyłem wspomnieć o wszystkim, o czym chciałem.

burdelmama napisał:

Poza tym uważam, że pytania do tekstu były trochę dziwne (...)

Mhm, miałem momentami wątpliwości.

Ale mieliście farta, takie schematyczne! Właśnie słyszałam w Esce Rock wypowiedzi ludzi, który mówili, że łatwe i że się spodziewali (ciekawe kto by powiedział do radia, że było trudne i że przejebał xD).

Ponoć matma we wtorek. To co z poniedziałkiem, dziura?

Chujowo. Nie mamy lepszej literatury w kraju, TYLKO MICKIEWICZ, PRUS, ŻEROMSKI.

Zobaczymy, jak mnie nie uwalą za jakiś błąd kardynalny - na rozszerzeniu się odkuję.

Oczywiście, napisałem o "Dziadach".

Cathy napisał:

Ponoć matma we wtorek. To co z poniedziałkiem, dziura?

W poniedziałek polski rozszerzony.