Teksty nauczycieli

Z moją wychowawczynią z podstawówki była taka rozmowa:
Ja: Dlaczego mam 4+, a nie 5-?
Ona: Bo zima idzie.
Ja: Ale jest wiosna.
Ona: Ale przyjdzie w grudniu.
Ja: Ale dlaczego mam taką ocene, uczyłem sie.
Ona: Bo zima idzie...

I tyle :D Wysiadało sie, dalsze kontynuowanie rozmowy było bez sensu.

--
Ostatnio nasza pani "Profesor" od angloda do ucznia:
"Nie podoba mi sie uśmiech na twoim LICU" <lol>, albo: "Nie usmiechaj sie tak, ty CIECIU MALOWANY" <lol> iihha :D

Hhaha to było dobree hAcZyK. Kiedyś w podstawówce jak byłam to pani od matmy gadała do moich kolegów. " E ty cyganie piękny", albo " Pamiętaj cholero nie dziel przez 0" ^^

kumpel z klasy gadal i przeszkadzal na polskim
a pani mu powiedziala jak by twoja glupota byla
jak kwiaty to mialbys wianek na glowie :P heheh :]

Ostatnio taki jeden Kuba jak zwykle gadał itd. To pani do niego powiedziała
"Masz pryszcza na szyi, tylko go nie wyciskaj, bo to twoja głowa^^" hahaha

moja matematyczka po złej odpowiedzi:
,,Takiego wyniku to by nawet Balcerowicz nie wyczarował''

:P

Hehe...u mnie nie ma żadnych tekstów.
Ale jak wczoraj nie przeczytałam czegoś tam na polski to mi zaczęła truć o moim zawodzie przez połowe lekcji.

U mnie to pan do wszystkich mówi DROGIE DZIECI,DZIECIACZKI,BACHORKI i takie tam...weźcie on nas traktuje jak 1 klase podstawówki:P Ostatnio mówi: Jak będziecie CICHUŚKO to lekcja będzie KRÓCIUŚKA <lol> :D

Moi mówią tak :

Frajerzy ...

Albo od muzyki taka jedna xD ( jak się wkurzy)
"Do jasnej pogody cicho bądździe!Kto tak rozmawia?!"

Moja wychowawczyni (pani od chemi) jak ktoś czegoś nieumie to mówi :
Fantastycznie poprostu fantastycznie!!
A pani od geografii:
I w takim układzie :P:P

Nasza pani mówi:
"A ja mam w domu kaczkę na złowtym łańcuszku!" Jak ktoś się chwali co ma w domu.

Ee no nie wiem czy takie rzeczy moge cytować ale dobra ..
Nasza pani od polaka powiedziała tak "..Mój tata dawniej miał taki fajny samochód,a ten samochód miał taki zajebisty bananowy kolorek.." Cała klasa chihotala pod nosem xD Albo ".. jak nic nie wiesz z tej lektury to po cholereś ją czytał.." Hah xD.. i nie myślcie sobie ze ta polonistka jest mloda.Ma gdzies tak ok 45 lat.

A u nas Mastal (pan M********) do Krzyśka mówi ,,gąbka się kłania'' bo mówił, że gąbka lubi być w gardełku ;p

A u nas babka od polskeigo mowi caly zcas jak cos ktos przeskrobie "Giertych Powiedział!" hehe :P
Albo"Jak będziecie się tak zachwywać to pójde wam na złość do dyrektorki" :P
Pan od historii opowiado o powstantiu amerki i w pewnym momencie "I takie jest stare indianskei przyslowie : Dupa blada " :P on to ma najlepsze tekty albo ostatnio moich kolegów od "zboczków" zaczol nazywać :P <lol> xD

A ja musze zobaczyć jutro co gadają :D COś tam gadają ale ja nie zwracam na to uwagi :P Musze zaobserwowaćc :) I napisze wtedy <lol>

to fajnie

Moja wychowawczyni jak robisz coś głupiego to podejdzie i powie : "Nie rób wiochy" :P
Albo jak cię pyta i nic nie mówisz to: "Nie martw się jesteśmy z tobą" :D

Nasza nauczycielka od historii bije nas bambusem, stawia pod kaloryfer, każe odklejać gumy spod ławek i do tego wypędza nam szmaciarza. :( Mówi - Wyrzuć szmaciarza do kosza, wieśniaku. To smutne. :D

od nas pan od wf-u W**c*a mówi jak ktoś ziewa "Dobranoc"
Nasza pani od polaka D***l*c*a "O wy smerfojady żabowate"
a jak ktoś coś z broi to nasza pani T***e***a "z tego będziemy wyciągać konsekfencje"

U mnie pan od wfu gdy ktos ziewnie mowi : Dziękuję że nas nie zjadłeś
Gdy ktos sie na przyrodzie pomyli przy odpwoiedzi to pani mowi : Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem

Moja pani od matmy, która ma reputację i respekt mają ucznie przed nią, nasza kalsę akurat lubi i chwali nas przed innymi klasami w naszej obecności tak: bo widzicie, wy to jesteście takie barany, matoły, dziki takie z lasu, a z 6c to sobie pożartujemy na poziomie i my się kochamy! a z wami to co, nic nie można!!
A ostatnio nam powiedziałą tak:
W 4 klasie dzieci muszą się mnie bać
W 5 muszą się mnie bać
a w 6 możemy się kochać!!!

I wogóle ciagle żatujemy i to teraz nasza ulubiona nauczycielka i przedmiot, i nasz klasa jest w matmie najlepsza! a wcześniej to takie tępaki były same =] Aw 4 i 5 wszycy sie jej bali bo ciagle krzyczała =] Mieliśmy nawet razem opłatek mimo że to nie nasza wychowawczyni Pani K******** rządzi!!!

smieszne hasleka z mojej klasy sa na

[link widoczny dla zalogowanych] ;]

Heh babka od polaka :
"zesrać się a nie dać się"
Uczyliśmy się na technie o gwarancji i instrukcji obluzgi i babka mówi żeby wyłanczać zasilanie telewizora w czasie burzy bo takto nas piorun pieprznie jak tadzia ;d tzn. kogoś z jej rodziny xD

naszego panba wychowawcy co ty dajesz,albo jeszcze skryj sie

Moja była nauczycielka matmy mówiła takie cuś:
"Odpierwiastkuj się ode mnie bo jak Ci przypierwiastkuję do kwadratu to ci zęby poza nawias wylecą!"
Zwykle to mówiła do Jarka Ch. Kiedyś z nim miałam bloga, po odnowie. Ten o GTA