Forum bloggers.fora.pl Strona Główna


bloggers.fora.pl
B L O G G E R S
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Tech


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

Bo wegetarianizm się dzieli na kilka odmian. O.o Jeden nie je tylko mięsa, jeden nie je niczego, co jest pochodzenia zwierzęcego, a jeszcze inny żywi się tylko tym, co samo z drzewa spadnie, bo uważa zerwanie jabłka za morderstwo. O_x
Zobacz profil autora
Gość



Tech napisał:
Bo wegetarianizm się dzieli na kilka odmian. O.o Jeden nie je tylko mięsa, jeden nie je niczego, co jest pochodzenia zwierzęcego, a jeszcze inny żywi się tylko tym, co samo z drzewa spadnie, bo uważa zerwanie jabłka za morderstwo. O_x


<lol2> <lol2> <lol2>
Takich to nigdy nie zrozumiem i nie mam zamiaru rozumieć :D

Wracając do tematu:
Ja sądzę, MOIM ZDANIEM (inaczej mówiąc :3) człowiek jest stworzony po to, by jeść zwierzęta i nie ma w tym nic a nic złego. Złe jest jedynie traktowanie niegodne zwierząt przed śmiercią - i tego oczywiście nie popieram. Ale co chcielibyście zrobić, gdyby wszyscy ludzie przestali jeść mięso? Co zrobiliby ludzie z tymi zwierzętami w zagrodach, na farmach, w chlewach, etc.? Wypuścić je? Gdzie?
Wykarmić je wszystkie? Czym? Ziemi by nam nie starczyło żeby tyle roślin wyhodować dla wszystkich. Samych ludzi jest ponad sześć miliardów! A co dopiero hodowac zwierzęta i nic z tego nie mieć prócz satysfakcji...
As


Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Osobiście jem mięso, bo po prostu trudno się powstrzymać.
Ale uważam, że dziwne jest dyskryminować wegetarianin.
To tak jakby ktoś nie lubił pomidorów.
Czy naskakujecie na takiego?
Nie.
Zobacz profil autora
Justinka


Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marchewkowe Pole

A tam, gadanie. Każdy człowiek jest inny na swój sposób.
Ja podziwiam wegetarianów, że mają silną wolę, której brakuje wielu ludziom.
Jem mięso, bo muszę. Ono dodaje mi siły, jednak coraz częściej mam na sumieniu biedne zwierzaki...
Zobacz profil autora
Re: Wegetarianie.
Chava


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dean Thomas napisał:
zjeść mięso. To obrzydliwe


pff... powiedz mi co w tym obrzydliwego ._.

nic przeciwko.
Zobacz profil autora
Creffi


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 2804
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ryki :D
Płeć: Kobieta

Tech napisał:
E tam. Ja jestem stuprocentowym mięsożercą. :D Ale do wege nic nie mam. W sumie sama kiedyś stosowałam tą dietę, tylko że nie ze względów moralnych czy coś. Od tak, spróbować chciałam. Ale to nie dla mnie. ;]


To tak samo jak ja^^
Mama mówi, że z obiadu, to tylko mięso jem.
Ale jak widzę, jak moja mama przywozi od babci świnię i ją mieli, to mi się nie dobrze robi..
Zobacz profil autora
Shadi.


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Ja mięso jem, ale szanuje tych, co go nie jedzą. Nie znam się na tych wszystkich odmianach wegetarianizmu, więc nie powiem nic ciekawego na ten temat, ale ogólnie podziwiam takich ludzi za ich upór i mocną siłę woli. Mnie samej, powiem brzydko, to zwisa. Taki jest łańcuch pokarmowy... Nie rzucać się na mnie, nie krzyczeć, że jestem bez serca i nie kocham zwierzątek, proszę.
Zobacz profil autora
Cameron


Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

Zawsze chciałam być wegetarianką,ale zawsze mi mama nie pozwalała xp.Nie żebym była mamin.(chyba córką xD)ale to ona robi obiady itd ,więc nie ma przebacz x(
Zobacz profil autora
Jesta


Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 2294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja jestem wegetarianką.
I jestem z tego dumna.
Po pierwsze nie lubię mięsa,a po drugie uważam,że jest wiele zdrowszych rzeczy ;]
Szanuję środowisko,nie śmiecę,nie noszę skór.Lubię to.
Zobacz profil autora
Gość



A, i jeszcze coś -.-'
Jeżeli ktoś nie je mięsa, ze względu na ich 'zabijanie' (jak już CHYBA ktoś wspominał) to głupi jest. Nie zjesz Ty, zje ktoś inny.

A poza tym, po co mi kura, krowa, świnia? Ani to pogłaskać, wyjść na spacer.. Te zwierzęta po to żyją. Ale inne podejście mam do koniny, ale to już 'zagłębianie się' w szczegóły. ;)
Jesta


Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 2294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja nie jem ze względu na zabijanie zwierząt.Natura.
Po prostu nie chcę.I tyle ;]
Zobacz profil autora
Olusiakowa


Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Soarer napisał:
Ja także rozumiem wegetarianów.
A nawet podziwiam bo mają silną wolę...
Ja jem mięso bo inaczej nie mam na nic siły, ale nie w dużych ilościach...
Nie wyobrażałam sobie, że faceci są wege ; d
łał... ;p

Silną wolę?
Jak ktoś nie lubi to nie je xd
Możesz nie lubić brukselki i nikt nie wmawia ci, że masz silną wolę ; P

Kacper ;] napisał:
Moja 'siostra' jest jaroszką. Wegetarianizm to wg mnie przesada... nie jeść np. jajek, sera, mleka?

Ja osobiście nie wyobrażam sobie nie jeść mięsa :D

Wegetarianie jedzą ser, mleko, jajka... to weganie nie jedzą i mięsa i produktów od zwierząt^^


A ja jestem wegetarianką^^
Po pierwsze - uwielbiam warzywa, owoce [i ryby^^ (bo wiedzcie, że ryby dają takie białko jak mięso tych chodzących po ziemi. a jakoś rybek mi nie żal) : p]
Po drugie - na myśl o tym jak zwierzęta giną robi mi się słabo. Bo owszem - lubię widok krwi, smak itp. ale nie czyiś. Rozetnę sobie rękę - ooo fajnie. Ktoś inny - ble.
Po trzecie - nie lubię smaku mięsa. *idzie do toalety*
Zobacz profil autora
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker

Admin<br><i>crazy as a motherfucker</i>

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 18718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Będę szczery. Śmiać mi się chce jak ktoś nie je mięsa ze względu na zabijane zwierzęta.
Zobacz profil autora
Isabelle


Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 4111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru ^^
Płeć: Kobieta

Widziałam, świnie wiszące na hakach, całe w krwi i bez oczu.... -.-"

Jest mi żal zwierząt i to dosłownie wszystkich ^^

Mam okresy w swoim życiu, iż nie jem miesa przez jakieś 2-3 miesiące :]

Nie cierpie wędlin, wątróbki :/, schabów ...... itd.
Zobacz profil autora
Shadi.


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Ja jem głównie kurczaki, bo są mniam, a reszte muszę jesc w ramach obiadu...
Zobacz profil autora
Bloody


Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Mięsa nie jadam właśnie z powodu zwierząt i po prostu szkoda jeśli tego nie rozumiecie i obrzucicie mnie błotem. Po prostu widziałam mordowanie świni i walenie siekierą kurczaka, a to nie był szczególnie miły widok.
Zobacz profil autora
Gość



Bloody napisał:
Mięsa nie jadam właśnie z powodu zwierząt i po prostu szkoda jeśli tego nie rozumiecie i obrzucicie mnie błotem. Po prostu widziałam mordowanie świni i walenie siekierą kurczaka, a to nie był szczególnie miły widok.


(inspirując się Twoim postem, nie odpowiadające na niego) Mówi się właśnie, że jak ktoś przy takim czymś jest (przy takim zabijaniu czegoś) to potem nie je mięsa - bzdura jakich mało :)
Jak byłam mała to mieliśmy na podwórzu klatki z nutriami. Ja miałam nawet swoją nutrię - Jarosza i karmiłam go mleczami. No a potem nutrie urosły i przyszedł czas robienia kiełbasy. Nie płakałam po tej nutrii ani trochę, ba, nawet trzymałam miseczkę, gdzie tata wykrawał z nutrii (obdartych ze skóry i nieżywych of kors) wątrobę i inne mięcho.

I nie mam żadnego urazu psychicznego po tym. Dla mnie nie ma w tym nic złego, żeby zabić zwierze i je zjeść. Widziałam, jak żyło, dobrze miało w tej klatce (szczególnie po skoszeniu trawy ;)) a jakby miało umrzeć ze starości - zdychałoby w cierpieniu i bólach, a tak to rach-ciach i cierpienia było mniej.
Bloody


Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

biały_owoc - Może i masz racje, ale i tak mięsa jadać nie mam zamiaru.
Zobacz profil autora
Gość



Bloody napisał:
biały_owoc - Może i masz racje, ale i tak mięsa jadać nie mam zamiaru.


Ale nikt Ci przecież nie każe jeść mięsa :D
Gość



Ja widziałam jak podrzynali świni gardło, jak kaczce odrąbywali łeb, a ta biegała po podwórku jakieś 15 min., itd. itp. a mięso jem.. Tzn. troszkę, bo jak już to schabowego ze świni, bo świnie zjadłyby człowieka ;3 albo kuraka, jak mam napad, ale rzadko, no. I nie czuję się mordercą ... xD

BO - Trzymałaś miseczkę z wnętrznościami nutrii ?! xDDD Szczere xd

Ale koniny nigdy bym nie zjadła ... ( :( )
Kiler
eat me, i'm sweet
<i>eat me, i'm sweet</i>

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 16782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

Moja mama kiedyś chciała przejść na wegetarianizm...
Nie da się xD
Na samym początku jakoś to było ale potem już nie wytrzymała xD
Zobacz profil autora
Madzia ;)


Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 3027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin:*

Mam 3 osoby w klasie,które nie jadają mięsa. Ja jem,ale im nie dokuczam ani nic.
Jesteśmy w klasie sportowej,a trenerzy na obozie będą kazali im jeść mięso,ponieważ powiedzieli,że to ich ,,nie obchodzi'' i będą wmuszać na stołówce,bo to dodaje siły przed treningiem i takie tam.Trzeba być tolerancyjnym...
Zobacz profil autora
Olusiakowa


Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Madzia ;) napisał:
Mam 3 osoby w klasie,które nie jadają mięsa. Ja jem,ale im nie dokuczam ani nic.
Jesteśmy w klasie sportowej,a trenerzy na obozie będą kazali im jeść mięso,ponieważ powiedzieli,że to ich ,,nie obchodzi'' i będą wmuszać na stołówce,bo to dodaje siły przed treningiem i takie tam.Trzeba być tolerancyjnym...

To okropne, oni nie powinni tak robić!!

Twoi koledzy/koleżanki powinni komuś powiedzieć, że nauczyciel zmusza ich do jedzenia. To niezgodne z prawami dziecka^

Ciekawe jak trener by się czuł, gdyby był katolikiem, ale mama zmuszała go do bycia żydem.
Miło??

Kopnij go ode mnie w du.pe^^
Zobacz profil autora
Grapefruit


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pruszków

Ja raz jem mięso a raz nie.Jak chce to zjem,a jak nie chce to nie zjem.Można powiedzieć że jestem ala wegetarianką,nie lubię takich rzeczy jak kebab,chodź hamburgera zjem.Ale nie umiem nie jeść przez całe życie mięsa,ale szanuje ludzi którzy tak żyją.
Zobacz profil autora
Kimkaa


Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 4617
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Jestem tolerancyjna i nie przeszkadzają mi wegetarianie; Jeśli ktoś nie chce jeść mięsa, niech nie je ^^
Zobacz profil autora
Wegetarianie.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 6  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi