 |
Tech
Dołączył: 06 Paź 2007 |
Posty: 1989 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: się biorą dzieci? |
|
 |
Wysłany: Czw 13:21, 27 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Bo wegetarianizm się dzieli na kilka odmian. O.o Jeden nie je tylko mięsa, jeden nie je niczego, co jest pochodzenia zwierzęcego, a jeszcze inny żywi się tylko tym, co samo z drzewa spadnie, bo uważa zerwanie jabłka za morderstwo. O_x
|
|
 |
|
 |
 | |  |
Gość
|
 |
Wysłany: Czw 20:27, 27 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Tech napisał: | Bo wegetarianizm się dzieli na kilka odmian. O.o Jeden nie je tylko mięsa, jeden nie je niczego, co jest pochodzenia zwierzęcego, a jeszcze inny żywi się tylko tym, co samo z drzewa spadnie, bo uważa zerwanie jabłka za morderstwo. O_x |
<lol2> <lol2> <lol2>
Takich to nigdy nie zrozumiem i nie mam zamiaru rozumieć :D
Wracając do tematu:
Ja sądzę, MOIM ZDANIEM (inaczej mówiąc :3) człowiek jest stworzony po to, by jeść zwierzęta i nie ma w tym nic a nic złego. Złe jest jedynie traktowanie niegodne zwierząt przed śmiercią - i tego oczywiście nie popieram. Ale co chcielibyście zrobić, gdyby wszyscy ludzie przestali jeść mięso? Co zrobiliby ludzie z tymi zwierzętami w zagrodach, na farmach, w chlewach, etc.? Wypuścić je? Gdzie?
Wykarmić je wszystkie? Czym? Ziemi by nam nie starczyło żeby tyle roślin wyhodować dla wszystkich. Samych ludzi jest ponad sześć miliardów! A co dopiero hodowac zwierzęta i nic z tego nie mieć prócz satysfakcji...
|
|
 |
 | |  |
As
Dołączył: 27 Lip 2007 |
Posty: 594 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 23:08, 27 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Osobiście jem mięso, bo po prostu trudno się powstrzymać.
Ale uważam, że dziwne jest dyskryminować wegetarianin.
To tak jakby ktoś nie lubił pomidorów.
Czy naskakujecie na takiego?
Nie.
|
|
Justinka
Dołączył: 11 Lis 2007 |
Posty: 220 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Marchewkowe Pole |
|
 |
Wysłany: Czw 23:22, 27 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
A tam, gadanie. Każdy człowiek jest inny na swój sposób.
Ja podziwiam wegetarianów, że mają silną wolę, której brakuje wielu ludziom.
Jem mięso, bo muszę. Ono dodaje mi siły, jednak coraz częściej mam na sumieniu biedne zwierzaki...
|
|
 | Re: Wegetarianie. |  |
 |
 | |  |
Shadi.
Dołączył: 27 Gru 2007 |
Posty: 7127 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Nie 16:20, 30 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Ja mięso jem, ale szanuje tych, co go nie jedzą. Nie znam się na tych wszystkich odmianach wegetarianizmu, więc nie powiem nic ciekawego na ten temat, ale ogólnie podziwiam takich ludzi za ich upór i mocną siłę woli. Mnie samej, powiem brzydko, to zwisa. Taki jest łańcuch pokarmowy... Nie rzucać się na mnie, nie krzyczeć, że jestem bez serca i nie kocham zwierzątek, proszę.
|
|
Jesta
Dołączył: 18 Paź 2007 |
Posty: 2294 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 14:15, 09 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja jestem wegetarianką.
I jestem z tego dumna.
Po pierwsze nie lubię mięsa,a po drugie uważam,że jest wiele zdrowszych rzeczy ;]
Szanuję środowisko,nie śmiecę,nie noszę skór.Lubię to.
|
|
Jesta
Dołączył: 18 Paź 2007 |
Posty: 2294 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 15:36, 09 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja nie jem ze względu na zabijanie zwierząt.Natura.
Po prostu nie chcę.I tyle ;]
|
|
 |
 | |  |
Olusiakowa
Dołączył: 30 Wrz 2007 |
Posty: 195 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
 |
Wysłany: Śro 21:21, 09 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Soarer napisał: | Ja także rozumiem wegetarianów.
A nawet podziwiam bo mają silną wolę...
Ja jem mięso bo inaczej nie mam na nic siły, ale nie w dużych ilościach...
Nie wyobrażałam sobie, że faceci są wege ; d
łał... ;p |
Silną wolę?
Jak ktoś nie lubi to nie je xd
Możesz nie lubić brukselki i nikt nie wmawia ci, że masz silną wolę ; P
Kacper ;] napisał: | Moja 'siostra' jest jaroszką. Wegetarianizm to wg mnie przesada... nie jeść np. jajek, sera, mleka?
Ja osobiście nie wyobrażam sobie nie jeść mięsa :D |
Wegetarianie jedzą ser, mleko, jajka... to weganie nie jedzą i mięsa i produktów od zwierząt^^
A ja jestem wegetarianką^^
Po pierwsze - uwielbiam warzywa, owoce [i ryby^^ (bo wiedzcie, że ryby dają takie białko jak mięso tych chodzących po ziemi. a jakoś rybek mi nie żal) : p]
Po drugie - na myśl o tym jak zwierzęta giną robi mi się słabo. Bo owszem - lubię widok krwi, smak itp. ale nie czyiś. Rozetnę sobie rękę - ooo fajnie. Ktoś inny - ble.
Po trzecie - nie lubię smaku mięsa. *idzie do toalety*
|
|
 |
 | |  |
Bloody
Dołączył: 10 Sty 2008 |
Posty: 79 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 13:32, 11 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Mięsa nie jadam właśnie z powodu zwierząt i po prostu szkoda jeśli tego nie rozumiecie i obrzucicie mnie błotem. Po prostu widziałam mordowanie świni i walenie siekierą kurczaka, a to nie był szczególnie miły widok.
|
|
 |
 | |  |
Gość
|
 |
Wysłany: Pią 16:20, 11 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Bloody napisał: | Mięsa nie jadam właśnie z powodu zwierząt i po prostu szkoda jeśli tego nie rozumiecie i obrzucicie mnie błotem. Po prostu widziałam mordowanie świni i walenie siekierą kurczaka, a to nie był szczególnie miły widok. |
(inspirując się Twoim postem, nie odpowiadające na niego) Mówi się właśnie, że jak ktoś przy takim czymś jest (przy takim zabijaniu czegoś) to potem nie je mięsa - bzdura jakich mało :)
Jak byłam mała to mieliśmy na podwórzu klatki z nutriami. Ja miałam nawet swoją nutrię - Jarosza i karmiłam go mleczami. No a potem nutrie urosły i przyszedł czas robienia kiełbasy. Nie płakałam po tej nutrii ani trochę, ba, nawet trzymałam miseczkę, gdzie tata wykrawał z nutrii (obdartych ze skóry i nieżywych of kors) wątrobę i inne mięcho.
I nie mam żadnego urazu psychicznego po tym. Dla mnie nie ma w tym nic złego, żeby zabić zwierze i je zjeść. Widziałam, jak żyło, dobrze miało w tej klatce (szczególnie po skoszeniu trawy ;)) a jakby miało umrzeć ze starości - zdychałoby w cierpieniu i bólach, a tak to rach-ciach i cierpienia było mniej.
|
|
 |
 | |  |
Bloody
Dołączył: 10 Sty 2008 |
Posty: 79 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 19:48, 11 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
biały_owoc - Może i masz racje, ale i tak mięsa jadać nie mam zamiaru.
|
|
Gość
|
 |
Wysłany: Pią 22:47, 11 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja widziałam jak podrzynali świni gardło, jak kaczce odrąbywali łeb, a ta biegała po podwórku jakieś 15 min., itd. itp. a mięso jem.. Tzn. troszkę, bo jak już to schabowego ze świni, bo świnie zjadłyby człowieka ;3 albo kuraka, jak mam napad, ale rzadko, no. I nie czuję się mordercą ... xD
BO - Trzymałaś miseczkę z wnętrznościami nutrii ?! xDDD Szczere xd
Ale koniny nigdy bym nie zjadła ... ( :( )
|
|
Madzia ;)
Dołączył: 24 Lut 2007 |
Posty: 3027 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Szczecin:* |
|
 |
Wysłany: Sob 16:30, 12 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Mam 3 osoby w klasie,które nie jadają mięsa. Ja jem,ale im nie dokuczam ani nic.
Jesteśmy w klasie sportowej,a trenerzy na obozie będą kazali im jeść mięso,ponieważ powiedzieli,że to ich ,,nie obchodzi'' i będą wmuszać na stołówce,bo to dodaje siły przed treningiem i takie tam.Trzeba być tolerancyjnym...
|
|
 |
 | |  |
Olusiakowa
Dołączył: 30 Wrz 2007 |
Posty: 195 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
 |
Wysłany: Sob 16:35, 12 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Madzia ;) napisał: | Mam 3 osoby w klasie,które nie jadają mięsa. Ja jem,ale im nie dokuczam ani nic.
Jesteśmy w klasie sportowej,a trenerzy na obozie będą kazali im jeść mięso,ponieważ powiedzieli,że to ich ,,nie obchodzi'' i będą wmuszać na stołówce,bo to dodaje siły przed treningiem i takie tam.Trzeba być tolerancyjnym... |
To okropne, oni nie powinni tak robić!!
Twoi koledzy/koleżanki powinni komuś powiedzieć, że nauczyciel zmusza ich do jedzenia. To niezgodne z prawami dziecka^
Ciekawe jak trener by się czuł, gdyby był katolikiem, ale mama zmuszała go do bycia żydem.
Miło??
Kopnij go ode mnie w du.pe^^
|
|
 |
 | |  |
Grapefruit
Dołączył: 31 Gru 2007 |
Posty: 229 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Pruszków |
|
 |
Wysłany: Sob 18:28, 12 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja raz jem mięso a raz nie.Jak chce to zjem,a jak nie chce to nie zjem.Można powiedzieć że jestem ala wegetarianką,nie lubię takich rzeczy jak kebab,chodź hamburgera zjem.Ale nie umiem nie jeść przez całe życie mięsa,ale szanuje ludzi którzy tak żyją.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 6
|
|
|
|  |